Już pół wieku oglądamy go w kinie, telewizji i teatrze. Przez ten czas stworzył całą galerię niezapomnianych ról. W maju do kin wchodzi familijny film „Dziadku, wiejemy!”, w którym wciela się w postać czarnego charakteru. Nam Wiktor Zborowski zdradza jak wspomina zagranie Longinusa Podbipięty w ekranizacji „Ogniem i mieczem”. Z Wiktorem Zborowskim rozmawia Paweł Gzyl w „Gazecie Krakowskiej”.
Magazyn