18 lutego w Warszawie w wypadku drogowym zginął Mirosław Łysik – dyrektor techniczny Teatru Narodowego od czasu jego odbudowy, aż po rok 2018. Miał 86 lat – poinformowano na stronie Teatru Narodowego w Warszawie.
Inne aktualności
-
Nowy RAPTULARZ: Misterium Wielkiej Nocy 18.04.2025 15:18
-
E-teatr życzy radosnej i spokojnej Wielkanocy! 18.04.2025 09:00
-
Warszawa. Michał Merczyński dyrektorem Nowego Teatru 17.04.2025 18:58
- Łódź. Stypendia artystyczne Miasta Łodzi dla 16 laureatów 17.04.2025 18:03
- Warszawa. Maraton spektakli z nutką ekologii na urodziny Teatru Bohema House 17.04.2025 17:05
- Katowice. Ruszył nabór ofert do XX edycji programu „Lokal na kulturę” 17.04.2025 16:24
-
Kielce. Jacek Jabrzyk wygrał konkurs na dyrektora Teatru im. Stefana Żeromskiego 17.04.2025 16:13
- Dolny Śląsk. Miejski Ośrodek Kultury i Sztuki w Oleśnicy oraz Teatr Tańca MOMENTUM zapraszają do udziału w konkursie 17.04.2025 15:48
- Warszawa. II Festiwal Musica Sacra w stolicy od 27 kwietnia do 4 maja 17.04.2025 14:51
- Pomorskie. Spotkanie z Krzysztofem Zanussim i spektakl „Być jak Charlie Chaplin” w Kębłowie 17.04.2025 14:21
- Gdańsk. Misterium Krzyża w Wielki Piątek. Organizuje je Bractwo św. Pawła 17.04.2025 13:49
- Warszawa. W Operze Narodowej – warsztat choreograficzny „Kreacje 17” 17.04.2025 13:46
- Pogrzeb Jadwigi Jankowskiej-Cieślak – w środę w Józefowie pod Warszawą 17.04.2025 13:30
- Katowice. Adam Balas zarekomendowany na dyrektora NOSPR 17.04.2025 13:02
"Ze smutkiem żegnamy Mirosława Łysika, wieloletniego dyrektora technicznego Teatru Narodowego – od czasu jego odbudowy aż po rok 2018" - napisano na Fb Teatru Narodowego.
"Znakomity ekspert w dziedzinie urządzeń scenicznych – często proszono go o ich projektowanie lub konsultację i w tej roli zasłużył się licznym polskim teatrom. Jako pracownik Teatru Wielkiego brał decydujący udział w wyposażeniu technicznym rekonstruowanej po pożarze, przebudowanej i nowoczesnej sceny Teatru Narodowego, jak również nowo powstającej sali w budynku przy ulicy Wierzbowej. Zorganizował pion techniczny nowo otwieranego Teatru i kierował nim aż do swej mocno opóźnionej emerytury" - czytamy we wpisie.
Podkreślono, że "w tym czasie, przez ponad dwadzieścia lat jego myśl techniczna niewidocznie wspierała i umożliwiała scenografię przedstawień Teatru Narodowego, jako że to on przekładał wizje artystów na konkretne rozwiązania konstrukcyjne". "Tylko parokrotnie, przy szczególnie trudnych zadaniach chciał, aby to jego opracowanie inżynierskie uwidocznić na afiszu: po raz ostatni w jubileuszowym Kordianie w inscenizacji Jana Englerta" - wyjaśniono, dodając, że "to przedstawienie pozostaje w repertuarze do dziś".
"Był wybitnym fachowcem, silną i wyrazistą osobowością, lojalnym i niezapomnianym kolegą. Żegnamy go ze smutkiem" - napisano w informacji.