18 lutego na Scenie Głównej Teatru Ateneum odbędzie się premiera „Wzrusz moje serce” Hanocha Levina. Sztukę reżyseruje Artur Tyszkiewicz, uchodzący za „specjalistę od Levina” twórca kilku znakomitych spektakli opartych o jego sztuki (m.in. w Ateneum wyreżyserował w 2011 r. „Schitza”).
W głównych rolach Julia Kijowska, Grzegorz Damięcki, Łukasz Simlat.
Mało jeszcze znana w Polsce sztuka nieżyjącego już wybitnego i bardzo od pewnego czasu popularnego dramatopisarza izraelskiego Hanocha Levina. Levin jak mało kto potrafi bezbłędnie łączyć prześmieszność z goryczą i delikatność z okrucieństwem. Taka jest też ta sztuka: o niewzruszonej i zarazem beznadziejnej miłości pewnego nic nieznaczącego mężczyzny w średnim wieku do kobiety o zbyt szerokim sercu, by mogła pokochać tylko jednego.
Powiada się, że tylko miłość prawdziwie ślepa potrafi wytrzymać wszystko, nawet najgorsze upokorzenia.
Ale bywa, że głupota takiej miłości graniczy z szacunkiem dla niewzruszonej wiary w siłę uczucia. Śmiech z naiwnego idioty czasem więźnie w gardle.
- „Hanoch Levin pospolitość uczynił głównym bohaterem, cechuje go ułomność, bylejakość, dosłowność, jednowymiarowość. Bohater pozostaje w iluzji, doświadczany, uporczywie czeka, ma nadzieję, że znajdzie się ktoś, co spełni jego pragnienia. To jednak słodko gorzka, śmieszna komedia o nas samych o straconych marzeniach, o niespełnionych oczekiwaniach wobec siebie” - mówi Artur Tyszkiewicz, reżyser spektaklu.
Premiera 18 lutego, Scena Główna
Kolejne spektakle: 19, 21, 22, 23, 25 lutego