EN

26.02.2021, 15:38 Wersja do druku

Warszawa. Teatralny marzec na Powiślu

Stęsknieni za spektaklami na żywo znajdą w marcowym repertuarze Teatru Ateneum wiele ciekawych propozycji. Widzowie będą mieli okazję m.in. posłuchać recitalu Artura Andrusa oraz obejrzeć premierowe pokazy „Ławy przysięgłych” w reż. Jakuba Krofty.  

ARTUR ANDRUS – RECITAL KABARETOWY

2, 3 marca

Andrus Andrus mówi i śpiewa. Najczęściej o tym, co wcześniej zobaczył, usłyszał albo przeczytał. A czasem zmyślił. O smutnym tureckim ojcu, którego cyniczne córki wyjechały do Szwajcarii, o Bardotce zamawiającej w barze „Szalona krewetka” absynt z rumem, o nieświeżym kangurze w Watykanie i innych równie prawdopodobnych zjawiskach. Z takich opowieści i piosenek składa się jego „Recital kabaretowy”. Przyjdźcie, zobaczcie, posłuchajcie. Najwyżej później wyjdziecie. Na pewno wyjdziecie, bo recital chociaż się nie zaczyna, to jednak się kończy. 

fot. Krzysztof Bieliński

OJCIEC, reż. Iwona Kempa

6, 7 marca

„Ojciec” to przejmująca tragifarsa napisana przez Floriana Zellera, bodaj najczęściej granego dziś na świecie współczesnego dramatopisarza francuskiego. Spektakl reżyseruje Iwona Kempa, znana między innymi ze znakomitych realizacji sztuk i scenariuszy Ingmara Bergmana.

André (w tej roli Marian Opania), wydaje się być ciągle w niezłej formie. Jednak niepokój najbliższych budzą coraz częściej pojawiające się u niego kłopoty z pamięcią. Anna (Magdalena Schejbal) stara się zapewnić ojcu możliwie najlepszą opiekę, licząc, że to spowolni postęp choroby. Ale to nie utrata pamięci zdaje się być największym problemem starszego pana. Prawdziwym dramatem jest postępujące komplikowanie  się więzi rodzinnych, dramat wzajemnego zrozumienia. Kto w tych okolicznościach zachowa się uczciwie, a kto będzie wykorzystywał nieszczęście? I czyj świat jest prawdziwszy – chorego ojca czy pozornie zdrowej rodziny?

OBSADA: Marian Opania, Magdalena Schejbal, Przemysław Bluszcz, Paulina Gałązka, Dariusz Wnuk, Małgorzata Mikołajczak / Paulina Kondrak

fot. Bartek Warzecha

KWARTET, reż. Wojciech Adamczyk

6, 7, 25, 26, 27, 28 marca

"Kwartet" Ronalda Harwooda (1999) jest jedną z najbardziej znanych sztuk teatralnych słynnego brytyjskiego dramaturga, powieściopisarza i scenarzysty filmowego, laureata Oscara w 2002 roku za najlepszy scenariusz adaptowany Pianisty Romana Polańskiego. Rzecz dzieje się w domu spokojnej starości dla artystów-weteranów, gdzie spotykają się dawni sceniczni partnerzy z genialnego  kwartetu z IV aktu opery Rigoletto Giuseppe Verdiego. Jedna z par kwartetu była niegdyś małżeństwem… Swego czasu sławni, młodzi i piękni, dziś są siedemdziesięciolatkami pełnymi zgryźliwości i wzajemnych zabawnych złośliwości, wspominającymi z sentymentem i nieukrywaną miłością minione czasy. Ostatnim rzutem na taśmę próbują odtworzyć kwartet Verdiego, który w finale sztuki zabrzmi jak wyzwanie rzucone światu przez byłych wirtuozów operowego śpiewu. I po raz któryś okazuje się, że prawdziwa sztuka jest nieśmiertelna. Kwartet był i jest aktorskim popisem dla czworga gwiazd „starej daty” każdego teatru, w Ateneum reprezentowanych przez Magdę Zawadzką, Marzenę Trybałę/Sylwię Zmitrowicz oraz dwóch Krzysztofów, Gosztyłę i Tyńca.

fot. Marcin Wegner

KASTA LA VISTA, reż. Ewelina Pietrowiak

10, 11 marca

„Kasta la Vista” to komedia absurdu, przewrotny i pełen czarnego humoru traktat o współczesnym świecie: pozornej sprawiedliwości, równości i wolności w dobie powszechnej globalizacji.

Jacek Kraft to agent nieruchomości, który z powodzeniem prowadzi zawodową działalność. Pewnego dnia przychodzi do banku, aby wypłacić pieniądze. Nieoczekiwanie pojawiają się kłopoty z realizacją transakcji, a z pozoru błaha sprawa urasta do poważnego problemu. Jacek przestaje być panem własnych pieniędzy… i życia. Zaczyna się ryzykowna gra.

OBSADA: Krzysztof Tyniec, Artur Barciś, Marzena Trybała, Maria Ciunelis, Elżbieta Kępińska

fot. Bartek Warzecha

ŁAWA PRZYSIĘGŁYCH, reż. Jakub Krofta

12, 13, 14 marca

Sprawa na pozór wydaje się prosta. Oto sądowa ława przysięgłych, złożona ze zwykłych ludzi od sklepikarki po fryzjera, ma orzec, czy pewien obywatel zamordował swoją narzeczoną czy nie zamordował. Okoliczności wskazują, że raczej nie, i że zrobił to całkiem ktoś inny. Problem w tym, że sąd, dla którego pracuje ława przysięgłych, jest trochę dziwny. Zdaje się oczekiwać, że ława wyda werdykt nie mający się nijak do rzeczywistości, i robi wszystko, żeby tak właśnie się stało. W związku z czym sprawa zaczyna się wikłać i plątać, zmierzając w stronę horroru i absurdu.

Sztuka napisana została w latach 60. przez znanego czeskiego pisarza i dramaturga, ale że była niecenzuralna, bo demaskowała niecne praktyki sądowe czasów komunizmu, miała kłopoty z przebiciem się na deski sceniczne. Tymczasem okazuje się, że zdumiewająco pasuje także do naszych czasów… Polską prapremierę przygotowują rodacy Ivana Klimy, czeski reżyser Jakub Krofta i scenograf Jan Štepanek. 

OBSADA: Maria Ciunelis, Przemysław Bluszcz, Tomasz Kozłowicz, Janusz Łagodziński, Magdalena Schejbal, Grzegorz Damięcki, Dorota Nowakowska, Bartłomiej Nowosielski, Tadeusz Borowski

JACEK KACZMARSKI – LEKCJA HISTORII

13, 14 marca

Spektakl poświęcony Jackowi Kaczmarskiemu, jednemu z największych bardów współczesnej polskiej piosenki poetyckiej. Jego niezwykły, mocny głos, przejmujące teksty i porywająca energia, z jaką grał i śpiewał, były niezapomnianym przeżyciem dla tych, którzy mieli szczęście słuchać go na żywo. Był o wiele za młody na śmierć – miał zaledwie 47 lat, kiedy zabrała go śmiertelna choroba. Jego wspaniałe pieśni budziły wiarę w wolność, odzyskaną także dzięki koncertom Kaczmarskiego gromadzącym tłumy entuzjastów.

Wielki admirator Jacka K., świetny śpiewający aktor Jacek Bończyk, proponuje dziś wraz z kilkoma kolegami wieczór pieśni Kaczmarskiego poświęconych kilkunastu słynnym obrazom. Kaczmarski fascynował się nie tylko polityką, ale i  sztuką. A siła jego tekstów i muzyki wcale nie zmalała od tamtego czasu, kiedy był jeszcze wśród nas.

„Jacek Kaczmarski – lekcja historii” to zatem spektakl nie tylko dla miłośników twórczości Jacka Kaczmarskiego, ale też tych interesujących się historią i malarstwem. A wszystko w formie „teatru przy muzyce”.

OBSADA: Julia Konarska, Jacek Bończyk, Wojciech Brzeziński, Wojciech Michalak

fot. Bartek Warzecha

CESARZ, reż. Mikołaj Grabowski

19, 20, 21 marca

Teatralna adaptacja słynnej książki Ryszarda Kapuścińskiego. Cesarz to wielogłosowa opowieść o władcy Etiopii Hajle Sellasje I i jego dworskiej świcie. Pod koniec lat 70-tych Cesarz był w Polsce lekturą obowiązkową. Czytelnicy bez trudu odnaleźli na dworze etiopskiego monarchy totalitarny „czerwony dwór” KC PZPR. Ale Cesarz, poddając analizie mechanizmy dworskie, bo to one z etiopskiego dyktatora czynią wszechmocnego władcę, zawiera przesłanie uniwersalne.

Kapuściński mistrzowsko żongluje w Cesarzu różnymi stylistykami literackimi, od reportażu po barokową ornamentykę, czym jeszcze bardziej przybliża temat współczesności. Tak jak ponadczasowe są, sportretowane w Cesarzu, ludzkie ambicje, niemoc, strach, ale też niegodziwość, dwulicowość i podłość.

OBSADA: Maria Ciunelis, Julia Konarska / Paulina Gałązka, Dorota Nowakowska, Wojciech Brzeziński, Tomasz Schuchardt, Janusz Łagodziński, Marian Opania

fot. Bartek Warzecha

MOSKWA PIETUSZKI, reż. i wykonanie Marian Opania

27, 28 marca

Czy wiecie, z czego składa się koktajl alkoholowy „Łzy komsomołki”? „Balsam kanaański”? A „Psia krew” albo „Duch Genewy”, najsłynniejsze koktajle w dziejach literatury? Jeśli w tym celu nie przeczytaliście jeszcze niewielkiej a genialnej powieści „Moskwa-Pietuszki” Wieniedikta Jerofiejewa , idźcie na spektakl Mariana Opani wykonującego w Ateneum piekielny i zabójczy monodram, po którym nikt już spokojnie nie wejdzie do sklepu monopolowego. Utwór ten, napisany prawie pół wieku temu i do końca istnienia Związku Radzieckiego zakazany w tym kraju, to nie tylko opowieść o dogłębnym, nieokiełznanym i wyrafinowanym piciu wszystkiego, co nosi znamiona alkoholu. To także liryczna, przejmująca poetycka opowieść o miłości i zmarnowanym życiu. O podróży pociągiem do granicy marzeń, której początkiem jest Moskwa, a końcem mała stacja Pietuszki. Zaś aktorska maestria Mariana Opani dorównuje cudownemu szaleństwu bohatera książki Jerofiejewa.

SCENY NIEMALŻE MAŁŻEŃSKIE

20, 21 marca

„Sceny niemalże małżeńskie” Stefanii Grodzieńskiej to wspaniałe poczucie humoru, elegancja, celna satyra i ponadczasowa klasa Stefanii Grodzieńskiej. Zapraszamy na wieczór teatralny wywodzący się z kabaretu literackiego, oparty na felietonach, monologach, zabawnych dialogach i bogatej biografii humorystki – jak sama siebie nazywała – a także twórczości satyrycznej i pięknych piosenkach Jej męża Jerzego Jurandota. Ten spektakl to satyra i liryka, groteska, pure-nonsens i abstrakcyjny żart. To Pani Stefania – zawsze niepoprawnie młoda – sprawia, że możemy uśmiać się do łez i… wzruszyć do łez.

OBSADA: Grażyna Barszczewska, Grzegorz Damięcki, Andrzej Poniedzielski

Więcej informacji: teatrateneum.pl

Źródło:

Materiał nadesłany

Wątki tematyczne