„Kandyd” to znana historia. Opowieść o człowieku płynącym pieskiem przez ocean egzystencji, a również zupełnie tym samym stylem przez ocean całkiem prawdziwy. Wiele współczesnych rzeczy jest w tej krótkiej starej powiastce. 27 lutego na scenie Mazowieckiego Instytutu Kultury zmierzą się z nim w ramach uzupełnienia Festiwalu Sztuki Opowiadania „Mito/logie”- Małgorzata Litwinowicz i Jolanta Kossakowska - autorki spektaklu: „Kandyd, czyli optymizm”.
Przygody Kandyda to opowieść o człowieku płynącym pieskiem przez ocean egzystencji, a również zupełnie tym samym stylem przez ocean całkiem prawdziwy. To opowieść o uporczywej wierze w rozum, której to racji świat z uporem zaprzecza; o losie, rewolucjach, władzy i katastrofach natury. To romans i czarny humor oraz wielka pochwała przyjaźni. Wiele współczesnych rzeczy jest w tej krótkiej starej powiastce.
Pierwsze jest chyba pytanie, które stawiają autorki: czy oby naprawdę żyjemy w najlepszym ze światów? Nawet jeśli odpowiedź nie wypada najlepiej, a przeświadczenie o indywidualnej sprawczości i naszym wpływie na kształt tego świata jest potężnym złudzeniem – trzeba uprawiać nasz ogródek. O tym opowiemy.
Spektakl stanowił część programu zeszłorocznej, 16. edycji Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Opowiadania „Mito/logie”, którego współorganizatorami byli: Mazowiecki Instytut Kultury i Stowarzyszenie „Grupa Studnia O”. Spektakl nie mógł się jednak odbyć w jesiennym terminie, ale jest szansa obejrzenia go 27 lutego o godz. 19.00 w Mazowieckim Instytucie Kultury.
Za scenariusz i opowieść na podstawie utworu Woltera "Kandyd, czyli optymizm" w tłumaczeniu Tadeusza Boya - Żeleńskiego odpowiada Małgorzata Litwinowicz, a za kompozycje, muzykę instrumentalną i śpiew - Jolanta Kossakowska.