EN

10.01.2023, 16:53 Wersja do druku

Warszawa. Prapremiera koncertu „Czarne Anioły” we wtorek w Teatrze Polonia

mat. teatru

Demarczyk bardzo mocno swoją hipnotyczną moc kierowała tak, żeby jej interpretacje piosenek były nieoczywiste - mówi PAP aktorka i piosenkarka Natalia Sikora. Premiera jej koncertu "Czarne Anioły… wyprowadzę z rzeczy cienie…" w Teatrze Polonia odbędzie się we wtorek.

Pytana o to, czemu postanowiła przygotować koncert poświęcony pamięci i osobie Ewy Demarczyk, Natalia Sikora powiedziała: "warto dawać sobie wyzwania". "Nie lubię wygody, a w Ewie Demarczyk i jej twórczości nie ani grama wygody" - powiedziała PAP artystka. "W moim głębokim poczuciu Ewa Demarczyk daleko wykracza - i od początku wykraczała - ponad i poza zagadnienie typowej poezji śpiewanej, która, z całym szacunkiem dla jej wykonawców, kojarzy mi się z takim jeden do jeden przekładaniem sensów, które ktoś zapisał w tekście". "Demarczyk bardzo mocno swoją osobę, swoją hipnotyczną moc kierowała tak, żeby jej interpretacje piosenek były nieoczywiste. Żeby to było barwne i żeby były w tym ukryte rozmaite kontrapunkty i sekrety. A wydaje mi się, że jak w utworze jest sekret - to już to podnosi całą jakość" - wyjaśniła.

"Nie wiem, co się wydarzy podczas tego wieczoru. W moim języku mówię o tym koncercie, że tak czy siak podpali to wszystko szary blues" - powiedziała aktorka i wokalistka, dodając, że "można nazwać to wydarzenie piosenką dramatyczną, tragikomedią, piosenką życia lub piosenką absurdu". "Mam świra na punkcie filmów, na punkcie montażu, tworzenia scenariuszy i każdą z tych piosenek musiałam obejrzeć jako film w głowie, jako wypadkową pewnych wydarzeń wcześniejszych i późniejszych" - tłumaczyła artystka. Zwróciła uwagę, że "przede wszystkim w tych piosenkach jest bardzo dużo życia i bólu, a nie wymysłów".

Sikora zaznaczyła, że "w kilku piosenkach Ewy Demarczyk można odnaleźć czułość". "Natomiast zadanie, jakie sobie dałam na to spotkanie - daliśmy sobie z Zespołem Tango Attack i z Hadrianem Tabęckim, który zaaranżował ten świat muzyki - polegało na tym, by odnaleźć w tych utworach, jak najwięcej światła. A światło jest czułością" - podkreśliła artystka.

"Tango nie jest tylko argentyńskie - jest też nasze polskie. Zresztą podczas koncertu będziemy wykonywać utwór popularnie nazywany Czerwonym blaskiem otoczona, a to jest pierwsze tango, jakie zostało skomponowane, a jego tytuł brzmi Ostatnie tango" - powiedział kompozytor i aranżer Hadrian Filip Tabęcki, dodając, że utwór ten "w Polsce był tak popularny, że wykonywało go ze trzydziestu wykonawców" przed II wojną światową. "Wydobywamy potencjał, który w tych utworach już drzemał" - mówił. "Gramy rockowo, ale to nie jest rockowa muzyka, bo nie mamy w składzie ani perkusji, ani gitar basowych, elektrycznych" - wyjaśnił kompozytor.

"Koncertem tym Natalia Sikora odda hołd pamięci Ewy Demarczyk, na krótko przed 81. rocznicą urodzin zmarłej półtora roku temu gwiazdy" - napisano w zapowiedzi koncertu, przypominając, że legendarna piosenkarka urodziła się 16 stycznia 1941 r. w Krakowie.

Zaznaczono, że "Ewa Demarczyk była bodaj największą gwiazdą polskiej piosenki w okresie powojennym, obsypywaną nagrodami i oklaskiwaną na stojąco nie tylko w Opolu i Sopocie, ale też w paryskiej Olimpii, Nowym Jorku czy w Genewie (na koncercie XX-lecia ONZ)". "Słowa jej piosenek pochodziły najczęściej z najpiękniejszych polskich wierszy, autorstwa, m.in.: Juliana Tuwima, Bolesława Leśmiana, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej czy Mirona Białoszewskiego. Muzykę do nich pisali tak wybitni kompozytorzy, jak Andrzej Zarycki i Zygmunt Konieczny" - czytamy w informacji.

Podkreślono, że "decydujący jednak był sam magnetyczny głos i ekspresyjny styl śpiewu Demarczyk". "Dlatego nie przypadkiem krytyk „New York Timesa” pisał, że dzięki ekspresji i wrażliwości Demarczyk potrafiła wznieść się ponad barierę językową" - napisano.

Podczas każdego z koncertów w Teatrze Polonia Natalia Sikora wykona 17 utworów z repertuaru legendarnej krakowskiej piosenkarki, m.in.: "Karuzelę z Madonnami", "Skrzypka Hercowicza", "Czerwonym blaskiem otoczona", "Cygankę", "Rebekę" i "Tomaszów".

"Koncert Natalii Sikory to kolejna jej próba zmierzenia się z legendami piosenki. Niedawno jeszcze na deskach Teatru Polonia śpiewała piosenki Edith Piaf w spektaklu Piękny nieczuły, jesienią zaś - spróbowała sił w repertuarze Janis Joplin" - przypomniano na stronie teatru.

Kierownictwo muzyczne i aranżacje - Hadrian Filip Tabęcki. Występują: Natalia Sikora (wokal) i Zespół Tango Attack w składzie: Grzegorz Bożewicz (bandoneon), Mario Jeka (klarnety, duduk), Piotr Malicki (gitary, oud) oraz Hadrian Filip Tabęcki (instrumenty klawiszowe, cajon).

Prapremiera - 10 stycznia o godz. 19.30 na Dużej Scenie Teatru Polonia w Warszawie. Kolejne koncerty - 11 i 12 stycznia.

Źródło:

PAP