Prezes Ordo Iuris po informacjach o instalacji artystycznej w warszawskim Teatrze Dramatycznym zaczyna sprawdzać, czy doszło do naruszenia uczuć religijnych i prezentowania treści pornograficznych. Pyta także o koszty tej „wulgarnej manifestacji”. Pisze Arkadiusz Gruszczyński w „Gazecie Wyborczej - Stołecznej”.
6.09.2022, 12:31
Wersja do druku