Odszedł od nas ukochany rekwizytor - Kazimierz Augustyniak. Od wczesnych lat 80-tych związany z filmem, w Teatrze Żydowskim spędził wiele lat - czytamy na stronie teatru.
Praca była Jego pasją. Zawsze perfekcyjnie przygotowany, gotowy na wszelkie wyzwania i bardzo lubiany przez cały zespół i twórców. Trudno będzie Go zastąpić.
Kochał film, teatr, koty i podróże. Zjechał dużą część świata - co roku szykował wyprawę w inne miejsce naszej planety. W tym roku planował podróż do Peru… niespodziewanie wybrał jednak inny kierunek… Będziemy za Tobą bardzo tęsknić, Kaziu!