4 premiery w 10 dni w Komunie Warszawa. Spektakle powstały w ramach programu rezydencyjnego HUB Kultury KW, którego hasłem przewodnim w tym sezonie jest „Hello Darkness My Old Friend”. Kuratorem roku 2021 jest szwedzki reżyser Markus Öhrn.
Mykulia, reż. Antonina Nowacka
8-9 września, godz. 19.00
bilety wyprzedane
koncert/słuchowisko/ instalacja audiowizualna
„…to ten wilgotny sen o Mykuliach w mięciutkich bebeszach górskich...” - Dadiguwalus Vinciguerra
Jest rok 2499. W wyniku eksploatacji zasobów ziemskich oraz fuzji gazów z elektroniusami wyłoniła się gigantyczna chmura wyjątkowo natarczywych elektrociosów, zasłaniając słońce i swoją nieznośną intensywnością zmuszając istoty ludzkie do ucieczki w głąb górskich bebechów, do jaskiń. Ze względu na ograniczony dostęp do światła, które stało się towarem luksusowym, istoty ludzkie z czasem przekształciły swoją formę w bardziej syntetyczną, upodabniając się do organicznych form stalaktytowych oraz stalagmitowych. Wysubtelnione zmysły z na wpół zsyntetyzowanym intelektem wygenerowały nowy system komunikacji oparty na języku zuniwersalizowanym. Komunikaty tworzone i wysyłane są z wykorzystaniem wyselekcjonowanych częstotliwości, jedynych niewykrywalnych przez natarczywe elektrociosy.
Koncepcja / reżyseria / muzyka: Antonina Nowacka
Scenografia / kostiumy: Julita Goździk
Choreografia: Bożena Wydrowska
Voice Leaf: Paweł Romańczuk
Światło: Jacqueline Sobiszewski
Zapach: Kaja Domińska
Dym: CHMUREX
Makijaż: Alicja Konarska
Eksperci dźwiękowi: Paweł Kulczyński, Wojtek Kurek, Adam Jankowski
Antonina Nowacka
absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Stypendystka Ministerstwa Kultury Indonezji w zakresie muzykologii. Studentka hindustańskiej muzyki klasycznej pod okiem wokalisty Shashwati Mandal. Współtwórczyni multidyscyplinarnego zespołu WIDT oraz duetu muzycznego Mentos Gulgendo.
Interesuje się alternatywnymi formami użycia głosu, rozszerzonymi technikami wokalnymi, kulturą ludową i wschodnią, a przede wszystkim ich wpływem na praktyki wokalne, oraz głębokimi formami przetwarzania i syntezy dźwięku.
Humans are Dead, We’re the Humans Now, reż. Michał Kmiecik
11-12 września, godz. 19.00
Punktem wyjścia do pracy nad „Humans are Dead, We're the Humans Now” był wypływający co jakiś czas w internecie mem przedstawiający okładkę książki dla dzieci autorstwa Jane Werner Watson z ilustracjami Garetha Williamsa, która ukazała się w styczniu 1953 roku w serii A Little Golden Book nakładem wydawnictwa Simon & Schuster. Na okładce widać troje zwierząt w ludzkich, domowych czynnościach. Na pierwszym planie kot, chyba jeszcze młody, w zapasce albo spódnicy, zamiata podłogę. Obok królik albo zając, w różowym fartuchu w białe kropki, poleruje ścierką talerz. Na drugim planie pies, stojący przy kuchence, podnosi jedną łapą pokrywę wysokiego garnka, w drugiej trzyma łyżkę, z której językiem próbuje gotowanej przez siebie potrawy. Tytuł książki, “The Very Best Home For Me!”, zastąpiony został napisem „The Humans are Dead, We are the Humans Now”. Stąd też tytuł przedstawienia i temat.
Aplikując na rezydencję, chciałem zająć się tematem przemocy i jej reprodukcji. Wydawało mi się, że potrzeba będzie do tego literatury. Takie miałem przyzwyczajenia. Okazało się, że to nie jest konieczne. Wtedy jeszcze tytuł przedstawienia brzmiał „Wszystkie piękne koniki”. Może jeszcze kiedyś zrobimy przedstawienie pod tym tytułem.
koncepcja, reżyseria, reżyseria światła: Michał Kmiecik
performance: Małgorzata Biela, Sebastian Grygo, Bartosz Ostrowski
współpraca dramaturgiczna: Alina Sobotta
muzyka: Paweł Starzec
konsultacja dramaturgiczna: Ida Ślęzak
konsultacja scenograficzna: Szymon Szewczyk
realizacja dźwięku: Adam Jankowski
realizacja świateł: Piotr Szczygielski
podziękowania: Mateusz Górski, Dawid Dąbrowski, Katarzyna Maywald, Paweł Androsiuk, megastroje.pl
Michał Kmiecik
dramatopisarz, dramaturg i reżyser. Debiutował w 2012 roku w Teatrze Dramatycznym w Warszawie przedstawieniem „Kto zabił Alonę Iwanowną?” na motywach „Zbrodni i kary” Fiodora Dostojewskiego. W 2014 i w 2015 roku brał udział w warsztatach teatru dokumentalnego „Nedrama” prowadzonych przez Georga Genoux i Teatr Replika w Sofii. W latach 2015-16 był dramaturgiem Teatru Nowego im. K. Dejmka w Łodzi. Autor scenariuszy i adaptacji, m.in. „Ziemi obiecanej” W. Reymonta, „Przyjdzie Mordor i nas zje” i „Siódemki” Ziemowita Szczerka, serii komiksów „Wilq superbohater” braci Minkiewiczów i „Rzeźni nr 5” K. Vonneguta. Jako dramaturg współpracował z Marcinem Liberem, Remigiuszem Brzykiem i Justyną Łagowską. Jego sztuki były grane m.in. w Teatrze Polskim w Poznaniu, Narodowym Starym Teatrze w Krakowie, Teatrze Współczesnym w Szczecinie. Laureat stypendium miasta stołecznego Warszawy w roku 2018 w dziedzinie literatury.
Krzykucha. Stand up (for your rights) comedy, reż. Jana Shostak
14-15 września, godz. 19.00
Wielojęzyczna, czarna komedia improwizowana z dokumentalnym rdzeniem.
Trwająca od sierpnia 2020 roku białoruska rewolucja rzadko jest tematem żartów. Szczególnie represjonowanym uczestniczkom i uczestnikom nie jest do śmiechu. Sama będąc Białoruską, która jedną nogą wdepnęła w antyłukaszeńskie protesty, a drugą w organizacje pomocy humanitarnej dla prześladowanych częściej mam łzy w oczach niż uśmiech na ustach. Wewnętrzna perspektywa powoduje jednak, że używam satyry i czarnego humoru aby się zdystansować i ulżyć sobie i towarzyszkom w tej surrealistycznej sytuacji. Przy okazji móc przybliżyć i opisać w szczegółach nieznaną codzienność aktywistki.
Z perspektywy pełnej sprzeczności, jak mój kraj; feministyczno-konserwatywnej, chrześcijańsko-antykościelnej, lewacko-solidarnościowej.
W swojej artystycznej naiwności wymyśliłam, że dla upchania tego kulturowego eklektyzmu w wydarzeniu performatywnym będzie stand-up. Równie bliski i adekwatny do obecnej sytuacji jak wąsy baćki na twarzy Niny Bagińskiej. Ocierałam się już o tę formułę w przeszłości, biegając w stroju messengerki poważnych debatach o przyszłości kultury, performując dziadka mroza w ośrodkach dla nowaków, czy występując jako kandydatka na miss w czasie własnych i cudzych wernisaży wystaw.
Kurator Sebastian Cichocki podsumowuje moją twórczość: „Jana Shostak która używa sztuki jako wytrychu, włamując się do innych pozaartystycznych systemów takich jak język polski, religijna pielgrzymka czy konkurs piękności”.
Bez śmiechu nie ma rewolucji!
Jana Shostak
artystka, która od 2020 została aktywistką. Realistka, która żąda niemożliwego. Na co dzień używa feminatywów. Wierzy w skuteczność sztuki, solidarność, siłę współpracy w kulturze. Doktorantka na UAP. Od 2016 roku świadomie używa mediów masowego przekazu jako platformy do rozpowszechnienia swoich działań ze sfery sztuki/aktywizmu. Codziennie o 18:00 (do końca rewolucji i o jeden dzień dłużej) współtworzy pomnik czasowy minuta krzyku dla Białorusi. Współreżyserka filmu „Miss Polonii” (prod. WFDiF, współreż. Jakub Jasiukiewicz). Reprezentuje obywatelską inicjatywę wsparcia osób zmuszonych do ucieczki z Białorusi nowaczek/ów „Partyzanka”.
Za tobą, moja zimna ciotko, reż. Alka Nauman, Adelina Cimochowicz
17-18 września, godz. 19.00
Punktem wyjścia do powstania spektaklu jest praktyka pary psychoterapeutów Jiriny i Ferdinanda Knoblochów rozwijana za żelazną kurtyną w ówczesnej Czechosłowacji. Jedno z pierwszych pytań zadawanych przez Knoblochów brzmi: jaka jest relacja pomiędzy tym, co wewnątrz i tym, co na zewnątrz? Twierdzili oni, że żyjemy w paradygmacie fałszywej dychotomii zakładającej istnienie podziału na doświadczenie wewnętrzne i to, co inne, na zewnątrz. Prowadzi to do nierozwiązalnych problemów, uniemożliwiających dostrzeżenie i zrozumienie przestrzenności doświadczenia nieuznającego granic wyznaczanych przez nasze tkanki. Wedle Knoblochów granice naszej skóry nie są granicami naszego ciała.
Kurtyna jest momentem spotkania: połączenia i oddzielenia za razem. Mokra od fantazji, wyobrażeń, projekcji i oczekiwań, grająca naszej ciekawości na nosie. Brudna, zużyta i niby niepotrzebna, wciąż jednak niepozwalająca o sobie zapomnieć. Karmiąca nostalgią i podsuwająca fałszywe tropy. Jesteśmy ciekawe co jeszcze może nam, toczącym swoje małe emocjonalne wojny, zrobić. To w końcu za zasłoną skóry, wewnątrz ciała, w ciemności dzieją się wszystkie procesy życiowe: trawienia, krążenia czy śnienia. Nawet wzrok zależy od ruchu cienkiej kurtyny powieki. Czym jest nasza cielesność w zderzeniu z dzisiejszą narzucaną wizją, gęstą od diagnoz i etykiet. Sprywatyzowaną, utowarowioną, zindywidualizowaną i wstydliwą?
Koncepcja: Adelina Cimochowicz, Alka Nauman
Wideo: Adelina Cimochowicz
Choreografia: Alka Nauman
Występują: Julita Goździk, Edka Jarząb, Alka Nauman
Kostiumy i scenografia: Julita Goździk we współpracy z Adeliną Cimochowicz i Alką Nauman
Dźwięk: Edka Jarząb we współpracy z Adeliną Cimochowicz i Alką Nauman
Wykorzystano utwór: „Ja jestem już taka” Violetta Villas
Materiały wizualne: Adelina Cimochowicz
Konsultacje: Ida Ślęzak, Jaqueline Sobiszewski, Magdalena Przybysz
Adelina Cimochowicz
artystka wizualna, kucharka i ogrodniczka. Przygląda się granicznym stanom emocjonalnym, kryzysom nerwowym oraz pracy jako przestrzeni budowania więzi i kolektywnego oporu. W swoich działaniach podejmuje kwestie zdrowia psychicznego i jego wymiaru politycznego. Tworzy wydarzenia związane z kuchnią roślinną, prowadzi permakulturowy ogród na Saskiej Kępie. Ukończyła architekturę i Urbanistykę na Politechnice Białostockiej i Wydział Sztuki Mediów Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Obecnie pracuje w Akademii Sztuki w Szczecinie.
Alka Nauman
artystka działająca pomiędzy choreografią, tańcem i sztukami wizualnymi. Interesuje ją cielesne wykorzystywanie absurdu, ekscesu i codziennych grotesek jako strategii walki z patriarchalno-faszystowskim heteromatrixem. Jej praktyka oparta jest na improwizacji, zabawie i rozwijaniu długotrwałych cielesnych relacji z ambiwalentnymi społecznie obiektami (np. moher). Uczy się tworzyć bezpieczne i niehierarchiczne przestrzenie i jest zaangażowana w działania przeciwdziałające przemocy w tańcu.
W latach 2019-2020 była asystentką artystycznego duetu Florence Peake i Eve Stainton. Jest absolwentką choreografii w London Contemporary Dance School i Etnologii oraz Antropologii Kulturowej na UW.
Wszystkie wydarzenia w Szkole E. Plater 31 odbywają się z zachowaniem rygorów sanitarnych.
Premiery spektakli odbędą się w ramach projektu HUB Kultury KW współfinansowanego przez m.st. Warszawa.