W Teatrze Roma przygotowują inscenizację non-replica musicalu opartego na utworach zespołu Queen, Teatr Powszechny pokaże „Złą krew” w reż. Jury Dzivakowa, a w TR Warszawa premierowe pokazy spektaklu „Mój sztandar zasikał kotek. Kroniki z Donbasu”.
„Zła krew" w Teatrze Powszechnym
Jura Dzivakou, białoruski reżyser, dla którego, co podkreśla teatr, Warszawa, po fali represji reżimu Łukaszenki, stała się drugim domem, twórca granej w Powszechnym i świetnie przyjmowanej „Nastii", przygotowuje tu nowy spektakl. Scenariusz jest tworzony kolektywnie przez polsko-białoruski zespół z udziałem polskiej dramaturżki, Marty Sokołowskiej. Jak zapowiada teatr: „Utwór w poetyckiej formie opowiada o przemianie pokoleń, odcinaniu korzeni i dojrzewaniu do samodzielności w nowej rzeczywistości społeczno-politycznej".
Tekst i dramaturgia: Jura Dzivakou współpraca dramaturgiczna: Marta Sokołowska, scenografia i kostiumy; Tatsiana Dzivakova, muzyka: Olga Podgaiskaya, wideo: Kanaplev i Leidyk. Inspicjentka i asystentka reżysera: Bazhena Shamovich. Występują.: Aleksandra Bożek, Ekaterina Ermolovich, Grzegorz Falkowski, Volha Kalakoltsava, Mikalaj Stonka. Spektakl powstaje w ramach Festiwalu Sztuki i Społeczności „Miasto Szczęśliwe".