EN

2.03.2022, 08:27 Wersja do druku

Warszawa. Festiwal Nowe Epifanie: Kto nie tańczy, nie rozumie

Na tegoroczny wielkopostny festiwal Nowe Epifanie złoży się ponad 20 wydarzeń. Początek w środę popielcową. Pisze Jacek Cieślak w „Rzeczpospolitej”.

fot. mat. organizatora

W tym roku inspiracją dla twórców stało się zdanie wypowiedziane na krzyżu przez Jezusa – „Czemuś mnie opuścił?” i on sam, dla jednych postać historyczna, dla innych symbol wiary.

– Wydaje się, że słowa Jezusa wyjątkowo trafnie rezonują z obecnym trudnym czasem – rosyjską agresją na Ukrainę i drugim już rokiem pandemii – mówi dyrektor festiwalu Paweł Dobrowolski. – Coraz częściej stawiamy sobie przecież pytania o Boga, o sens.

Pierwszym ze spektakli będzie „Obraz/y uczuć” Krzysztofa Popiołka.

– Uważam ten spektakl za kluczowy: jego tytuł jest komentarzem do zadań, które stawiamy sobie, tworząc ten festiwal – wyjaśnia Paweł Dobrowolski. – Można go czytać jako obraz uczuć religijnych albo ich obrazę. Opowiada o trudności rozmowy na temat Jezusa. Jego integralną częścią jest improwizowana w trakcie spektaklu rozmowa, którą prowadzi Piotr Sikora z „Tygodnika Powszechnego” z teologami, filozofami, psychologami. W Warszawie będą to Katarzyna Kasia i Ignacy Dudkiewicz.

Widzowie zobaczą też „Umiłowane” Michała Zdunika, czyli historię duchowej manipulacji i przemocy, opowieść o człowieku, który za bardzo poczuł się Chrystusem i chciał się do niego upodobnić. Twórcy spektaklu „SM. Masochistyczne obrazy ojciec – syn” przyjrzą się relacjom znanym z przypowieści o synu marnotrawnym.

Kilka wydarzeń towarzyszących odbędzie się online. Będą to debaty transmitowane z wrocławskiego Muzeum Pana Tadeusza. Spotkanie „O ziemiańskich tradycjach wielkopostnych” jest pretekstem do przypomnienia, czym dla XIX-wiecznych Polaków był czas oczekiwania na Święto Zmartwychwstania Pańskiego, a także jakie tradycje królowały na dworach.

Punktem wyjścia do rozmowy na temat „»Białe małżeństwo«. Obscena czy asceza?” będzie dla Anny R. Burzyńskiej i ks. Andrzeja Draguły list kardynała Stefana Wyszyńskiego do Tadeusza Różewicza, w którym uznał, że dramaturg, zamiast wykorzystywać swój talent w pożyteczny sposób, demoralizuje odbiorców…

Wystąpi flandryjski zespół Graindelavoix pod wodzą Björna Schmelzera z nowym programem – „Josquin Nieumarły” z zaskakującą interpretacją twórczości jednego z najwybitniejszych renesansowych kompozytorów – Josquina Despreza.

Monika Kucia zaprosi na widowisko „Ten, kto nie tańczy, nic nie rozumie” przygotowane wespół z Leną Piękniewską. Opowiadać będzie o dobrym wzorcu męskości, a po jego zakończeniu widzowie będą mogli skosztować postnych dań przygotowanych w oparciu o  XVIII-wieczne przepisy Wojciecha Wielądko.

Tytuł oryginalny

Festiwal Nowe Epifanie: Kto nie tańczy, nie rozumie

Źródło:

„Rzeczpospolita” online

Link do źródła

Autor:

Jacek Cieślak

Data publikacji oryginału:

01.03.2022

Wątki tematyczne