EN

9.03.2023, 08:53 Wersja do druku

Warszawa. „FeFerdydurke” - jak młodzi czytają dziś Gombrowicza? Spektakl w MIK

FeFerdydurke to zbiorowy bunt współczesnych młodych, którzy za onomatopeją FE wołają o proste potrzeby: Chcemy uwagi. Chcemy zmiany. Chcemy dialogu. Chcemy miłości. Spektakl odbędzie się 16 marca w Mazowieckim Instytucie Kultury.

fot. PatMic

Młodzi twórcy i performerzy z Teatru Młodych Twórców Maska z Sochaczewskiego Centrum Kultury we współpracy z reżyserem Dawidem Żakowskim, dramaturżką Patrycją Babicką oraz kompozytorką Katarzyną Piszek i performerami Sztuki Nowej dokonują kolejnej dekonstrukcji polskiej klasyki literackiej i przyglądają się jej aktualności i autentyczności. Punktem wyjścia do pracy nad spektaklem "FeFerdydurke" stało się doświadczenie nowej edukacji.

Dwa lata temu w trakcie „lockdownu” pomiędzy nauczycielskimi i uczniowskimi „gębami” postawiono ekrany komputerów, które niemal od razu stały się symbolem nowoczesnej szkoły. Szybko jednak okazało się, że technologie, które miały być nadzieją, stały się nowymi formami opresji, a sama szkoła nadal pozostaje instytucją, która bryluje w różnych formach upupiania. Nie chodzi tylko o relacje nauczyciel-uczeń, uczeń-uczeń, ale też o otoczenie, język, komunikację, konwenans, kicz. Wiwisekcji szkoły jako miejsca przekształcania i odkształcania osobowości jednostki dokonał Witold Gombrowicz w „Ferdydurke” w 1937 roku. Wytykany przez niego formalizm, niedojrzałość, anarchizm młodych i koturnowość starych wciąż zdają się być aktualnymi społecznie zagadnieniami.

SZKOŁA to szyba. SZKOŁA to presja. SZKOŁA to fabryka bezosobowości. SZKOŁA to instytucja płaczu i lęku. 

- To pojedyncze przykłady zdań-kluczy, które zostały wyabstrahowane z wypowiedzi młodych artystów podczas improwizacji, na podstawie których powstawał tekst dramatu.

Diagnoza rzeczywistości, postawiona przez młodych w ich brutalnej momentami wersji Ferdydurke, pokazała, jak ważna jest praca teatralna z ludźmi stojącymi na progu dorosłości. Praktyka tego typu jest znana Sztuce Nowej od wielu lat, jednak aktualnie jest jedną z kluczowych elementów działalności twórczej.

Bilety: https://kicket.com/warszawa/teatry/sztuka-nowa,939/feferdydurke,17046?eventId=239767

Reżyseria: Dawid Żakowski

Dramaturgia: Patrycja Babicka

Muzyka: Kasai

Scenografia: Bonawentura Knake – Zawadzki

Kostiumy: Iwa Ostrowska

Współpraca choreograficzna: Marta Kosieradzka

Reżyseria dźwięku: Mateusz Śliwiński

Reżyseria światła: Tadeusz Perkowski

Występują: Michał Klin/ Paweł Mandziewski – Józio 1; Maciek Feliga – Józio 2; Mateusz Nguyen – Miętus/Tata; Konrad Duplicki – Syfon/Syn; Paula Szewczyk – Profesorka; Daria Dudek – Uczennica prymuska/ mama; Oliwia Białas – Nowoczesna/córka; Zuzia Mikołajczyk/ Kamila Borysiak – Anty-nowoczesna/ córka; Julia Duplicka – Uczennica/córka; Julka Krysztowiak – Uczennica/córka; Anna Dąbkowska – Uczennica/córka; Samanta Dębowska – Uczennica/córka; Matylda Szlacheta – Uczennica/córka

Pokaz spektaklu realizowany dzięki wsparciu finansowemu m.st. Warszawa.

Źródło:

Materiał nadesłany