Inne aktualności
- Włochy. W Rzymie uczczono 50. rocznicę premiery spektaklu „Umarła klasa” Tadeusza Kantora 06.11.2025 19:55
- Warszawa. Joga i warsztaty w Teatrze 21 06.11.2025 18:20
- Opole. Norbert Rakowski i Teatr im. Jana Kochanowskiego w międzynarodowym projekcie DRAMAFEST 2025 06.11.2025 18:16
- Warszawa. STUDIO teatrgaleria: Sztuka wolności za murami więzienia 06.11.2025 16:47
- Kraków. Gilbert Grape na scenie Teatru Ludowego – opowieść o rodzinie i trudnych wyborach 06.11.2025 16:32
-
Warszawa. „Polski Focus” na Międzynarodowym Festiwalu Dramaturgii Współczesnej DramaFest w Meksyku
06.11.2025 16:23
- Kraków. Proces zabójcy prezydenta w dniu Święta Niepodległości 06.11.2025 15:57
- Lublin. Wystawa prac Stanisława Szukalskiego od piątku w Galerii Gardzienice 06.11.2025 15:55
- Białystok. Teatr Dramatyczny weźmie udział w 11. edycji International Bitola Shakespeare Festival w Macedonii Północnej. 06.11.2025 15:42
- Katowice. Premiera „Masary” Szczepana Twardocha – opowieści o dorastaniu, samotności i hejcie - w sobotę 06.11.2025 15:22
-
Lublin. Wystartowały Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca
06.11.2025 15:02
- Legnica. Wkrótce premiera „Systemu Sulta” w reż. Mateusza Pakuły na Scenie na Piekarach 06.11.2025 14:48
-
Wrocław. Nabór scenariuszy do Konkursu Off na 46. PPA przedłużony do 13 listopada
06.11.2025 14:41
- Warszawa. Teatr WARSawy świętuje lata scenicznych sukcesów tytułami, które nie schodzą z afisza 06.11.2025 14:35
Dyrektor PISF Radosław Śmigulski za pośrednictwem portalu Deadline wystosował list otwarty do branży, w którym zaapelował o solidarność z Ukrainą i zajęcie klarownego stanowiska wobec Rosji. "Nadszedł czas, kiedy obojętność jest współudziałem w tragedii wolnego narodu" - napisał.
W liście, opublikowanym w portalu Deadline, dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej podkreślił, że "w czasie, gdy na Federację Rosyjską nakładane są sankcje polityczne i gospodarcze, nie można pozwolić na to, aby kontynuowała ona działalność w dziedzinie kultury". "Chcemy zapewnić członków ukraińskiego środowiska audiowizualnego i całe społeczeństwo ukraińskie o naszej solidarności i wsparciu. Nie można dopuścić do sytuacji, w której agresor atakujący demokratyczne państwo ma prawo zgłaszać swoje filmy do udziału w międzynarodowych festiwalach i uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych bez jakichkolwiek konsekwencji" - napisał.
W imieniu PISF Śmigulski wezwał poszczególne podmioty do podjęcia konkretnych działań. "Radę Europy do wykluczenia Rosji z Eurimages i zerwania z nią umów koprodukcyjnych oraz do wykluczenia Federacji Rosyjskiej z Europejskiej Konwencji o koprodukcji filmowej; Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Producentów Filmowych (FIAPF) do pozbawienia Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie akredytacji FIAPF" - wymienił.
Dyrektor Instytutu zwrócił się też m.in. do producentów o zakończenie współpracy z podmiotami gospodarczymi Federacji Rosyjskiej oraz do nieprzenoszenia praw własności intelektualnej do filmów na terytorium Federacji Rosyjskiej; do dystrybutorów o nieudzielanie licencji na dystrybucję filmów na terytorium Rosji, a także do platform VOD o zakazanie umieszczania w ich zasobach treści stworzonych lub koprodukowanych przez rosyjskich filmowców.
Śmigulski zaapelował ponadto do środowiska filmowego o "wywieranie nacisków na rządy poszczególnych państw, aby niezwłocznie nałożyły kolejne, ostrzejsze sankcje na Federację Rosyjską", a także o wspieranie finansowe ukraińskiej armii i całkowitą izolację Rosji i jej przedstawicieli w każdej dziedzinie. "Jakiekolwiek poparcie okazywane Rosji w czasie, gdy jej siły zbrojne okupują terytoria niepodległej Ukrainy, jest poparciem zbrodniczej działalności okupanta" - podkreślił.
Dodał, że "zachowanie neutralności w tym momencie jest także milczącym przyzwoleniem na zniszczenia dokonywane przez agresora w kraju naszych sąsiadów". "Wzywamy do zajęcia jasnego i klarownego stanowiska wobec Federacji Rosyjskiej oraz do zdecydowanej realizacji działań sprzeciwiających się agresorowi. Wzywamy do propagowania wskazanych postulatów. Nadszedł czas, kiedy obojętność jest współudziałem w tragedii całego wolnego narodu" - podsumował dyrektor PISF.