EN

5.06.2023, 11:08 Wersja do druku

Warszawa. Drugi tydzień Festiwalu Teatru WARSawy

Trwa Festiwal Teatru WARSawy celebrujący jego XXV-lecie. Za nami pierwszy tydzień a od dziś kolejne wydarzenia.

fot. Rafał Meszka

Spektakle grane w CSW Zamek Ujazdowski, budynek Laboratorium

· „Taśma” / reż. Michał Siegoczyński

5 czerwca, godz. 20.00

Psychologiczna rozgrywka, pełna zwrotów akcji i prowadząca do zaskakującego finału. Dwóch przyjaciół z czasów licealnych spotyka się po latach. Jon w aurze sukcesu czeka na premierę swojego debiutanckiego filmu na lokalnym festiwalu. Vince jest drobnym dealerem narkotyków. Z początku niewinna rozmowa zaczyna się przeradzać w odkrywanie mroków przeszłości. Wszystko zmierza w kierunku bolesnej konfrontacji, która okazuje się ukartowanym planem Vince’a. Zjawiskowa rola Magdaleny Popławskiej. „Taśma” to trzymający w napięciu, ale nie pozbawiony dowcipu thriller. 

fot. Rafał Meszka

· „Kobieta i życie” / reż. Jerzy Jan Połoński

7 czerwca, godz. 18.30 i 21.00

„Kobieta i życie” to sztuka o poszukiwaniu własnej tożsamości. O pragnieniu wolności i rosnącym poczuciu siły ze wspólnego buntu. Tekst zainspirowany złością, żalem, bezsilnością czy niezgodą, ale w geście solidarności. Komentujący aktualną rzeczywistość i wpisujący się w głos kobiet.

Historia życia, która może być zdarzeniem każdej z kobiet. Również jej babki, matki, siostry, przyjaciółki. Kobiecych żyć, splątanych i połączonych w jedną opowieść.

Sztuka o schematach, w które wpadamy i od dziecka „wdrukowuje” się nam w głowy. O życiu w kliszach społecznych. O dorastaniu w poczuciu winy i o wiecznym niespełnionym zaspokajaniu potrzeb…innych ludzi. Niby banalne. Ale właśnie ten „banał” pozwala nam dostrzec w czym wzrastamy i czym jesteśmy wypełniani od dziecka. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni. 

Panel dyskusyjny po drugim spektaklu.

fot. Rafał Meszka

· „Świństwo” / reż. Adam Sajnuk

8 czerwca, godz. 18.00

Zgadza się na uprawianie prostytucji w salonie perfum i na przedmiotowe traktowanie przez mężczyzn. Buntuje się dopiero jej ciało. Brak szacunku do niego sprawia, że upada na dno.

„Ciało Lolity, umysł Sartre’a i brudne myśli de Sade’a” – pisała jedna z gazet. Powieść Marie Darrieussecq „ŚWIŃSTWO” wywołała spore poruszenie i skandal. W efekcie zostało sprzedanych 600 tys. książek we Francji, a tytuł przetłumaczono na ponad 40 języków.

„ŚWIŃSTWO” to element debaty na temat kondycji kobiety we współczesnym społeczeństwie, w którym mimo równouprawnienia dominuje patriarchat. Zmusza do stawiania pytań dotyczących etyki, jak również demaskuje opętanie kultami piękna, młodości i nieśmiertelności. To alegoria zwiększającej się świadomości kobiecego ciała. Ponadto w tle, choć nie bez znaczenia, pojawiają się konotacje odnoszące się do przyjemności obcowania z naturą.

„Dziś wiem, że przyroda jest pełna przeciwieństw, że w świecie wszystko się bez przerwy ze wszystkim łączy, zresztą oszczędzę wam już swojej filozofii.”

„ŚWIŃSTWO” nie tylko wypada znać, ale wręcz trzeba. Bawi, porusza, irytuje, budzi niesmak oraz zawstydza. Wywołuje ferment i zmusza do myślenia.

Panel dyskusyjny po spektaklu.

fot. Rafał Meszka

· „Kompleks Portnoya” / reż. Aleksandra Popławska i Adam Sajnuk

9 czerwca, godz. 19.00

Wielokrotnie nagradzana inscenizacja głośnej powieści Philipa Rotha w reżyserii Adama Sajnuka i Aleksandry Popławskiej. Oto Alexander Portnoy: żyd i antysemita, seksoholik i onanista, maminsynek i buntownik, szowinista i zastępca komisarza Nowego Jorku ds. równouprawnienia. Bohater spektaklu stara się odnaleźć własną tożsamość, jej czystą i niezapisaną formę - wolną od semickiego wychowania, powinowactwa i przywiązania. Jeszcze nie wie, że to niemożliwe.

Spektakl jest adaptacją powieści, która w latach 70. stała się manifestem ówczesnego pokolenia amerykańskiego. Sztukę doceniono dwoma Feliksami Warszawskimi: w najważniejszej kategorii, czyli za reżyserię - dla Adama Sajnuka (który również wciela się w postać Alexa) i Aleksandry Popławskiej oraz za debiut aktorski dla Anny Smołowik, grającej i skromną siostrę Portnoya, i liczne wcielenia jego kochanek. 

Realizację Sajnuka można zachwalać długo i na różne sposoby. Ale najlepszą recenzją niech będą słowa Lecha Śliwonika, byłego rektora Akademii Teatralnej i redaktora naczelnego "Sceny", na której łamach tak pisał o "Kompleksie": Naprawdę dobra robota. No niech będzie – bardzo dobra. 

Po spektaklu panel dyskusyjny.

10 czerwca, godz. 19.00

Po spektaklu jubileuszowy toast w Miami WARS.

fot. Rafał Mieszka

· „Szaman. Spektakl reporterski” / reż. Monika Mariotti

11 czerwca, godz. 19.00

Pozwólmy naszym duszom oderwać się od ciał na widowni i zabrać się w tę wyjątkową podróż teatralną, choćby tylko na jeden wieczór.

Ona (Monika Mariotti), aktorka i reporterka, pojechała na wschód, bo kiedyś, po cudem przeżytym wypadku, obiecała sobie, że zobaczy Bajkał, stepy i właśnie tam znajdzie odpowiedź na dręczące ją pytania.

On (Arun Milcarz), pisarz i podróżnik, zapragnął dowiedzieć się jak tam, na wschodzie, rzeczy mają się naprawdę.

Kilka lat później po raz pierwszy natknęli się na siebie na ulicach Warszawy. Okazało się, że ich osobne życiowe historie połączył pewien, żyjący osiem tysięcy kilometrów stąd, mężczyzna.

Ich wspólnie opowiedziana historia, bez reszty wciąga i od pierwszych chwil przenosi widza w bezkres zabajkalskich stepów.

Spektakl podejmuje wiele ważkich tematów jak powrót do własnych korzeni, poszanowanie przodków i ich wpływ na nasze współczesne życie. Z jednej strony porusza i skłania do refleksji, z drugiej zaś, okraszony ironicznym dowcipem prowokuje do uśmiechu.

Panel dyskusyjny po spektaklu.

Źródło:

Materiał nadesłany