Muzeum Powstania Warszawskiego uczci 79. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego spektaklem „Cisza” Michała Zadary w Sali pod Liberatorem. Pisze Jacek Cieślak w „Rzeczpospolitej”.
„Cisza” składa się z dwóch części, opartych na kontraście: w pierwszej pada dużo słów, w drugiej nie ma ani jednego słowa.
Pierwsza część spektaklu to refleksja na temat losów niemieckich zbrodniarzy wojennych. Niektórzy zostali osądzeni. Większość wiodła jednak spokojne życie, podczas gdy ich ofiary zostały tego pozbawione.
Druga część spektaklu to jednoaktówka, w której nie ma ani jednego dźwięku. Jest grobowa cisza. Barbara Wysocka, Jacek Poniedziałek, Rafał Stachowiak i Mariusz Zaniewski odtwarzają scenę spotkania niemieckiego zbrodniarza wojennego z dziennikarzem z Polski trzydzieści pięć lat po wojnie. Żadna odpowiedź na pytanie o ludobójstwo nie jest możliwa, tak jak niemożliwe jest tworzenie sztuki o ludobójstwie. Możliwe jest tylko doświadczenie ciszy.
Akcja jest inspirowana książką Krzysztofa Kąkolewskiego "Co u pana słychać?". Reporter opisywał swoje spotkania z hitlerowcami trzy dekady po wojnie.
Reżyser przyznał, że pomysł sięgnięcie po tekst Krzysztofa Kąkolewskiego, wyszedł od muzealników.
Jak zauważył Michał Zadara, gdy Kąkolewski odwiedzał zbrodniarzy niemieckich nie istniał Międzynarodowy Trybunał Karny. Teraz, gdy popełniane są zbrodnie w Ukrainie, prokuratorzy z trybunału mogą na bieżąco zbierać ich dowody.
Inspirację spektaklu stanowił też wiersz Tadeusza Różewicza w "Ocalonym".
W obsadzie znaleźli się: Barbara Wysocka, Jacek Poniedziałek, Rafał Stachowiak i Mariusz Zaniewski. Zgodnie z tradycją obchodów rocznicy powstania premiera spektaklu odbędzie się 1 sierpnia o północy. Potem "Ciszę" będzie można obejrzeć jeszcze cztery razy: 3, 4, 5 i 6 sierpnia. Bilety można kupować na stronie Muzeum Powstania Warszawskiego.