EN

Wybierz województwo

10.03.2023, 17:56 Wersja do druku

Warszawa. „Bo jestem Ukrainą” - koncert charytatywny połączony z aukcją i bankietem

10 marca, godz. 18:30, ul. Kopernika 30 w Warszawie

Inne aktualności

Mateusz Dębski, polski kompozytor i pianista, wraz z ukraińskimi wolontariuszkami i piosenkarkami zagra 10 marca koncert połączony z aukcją charytatywną „Bo jestem Ukrainą”.

Wstęp wolny. Ze względu na ograniczoną ilość miejsc prosimy o akredytację.

Koncert poezji śpiewanej w wykonaniu Mateusza Dębskiego, profesora Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie, który tym razem usiądzie za pianinem, odbędzie się 10 marca w siedzibie KZRS „Samopomoc Chłopska” przy ulicy Kopernika 30 w Warszawie.

Koncertowi towarzyszyć będzie aukcja charytatywna, a wszystkie zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na zakup samochodu dostawczego, który będzie rozwoził pomoc humanitarną do trudno dostępnych miejsc w Ukrainie.

Autorką licytowanych obrazów, które będzie można zdobyć na aukcji i wspomóc walczącą Ukrainę, jest Diana, ukraińska malarka, uchodźczyni wojenna, absolwentka Akademii Sztuki Dekoracyjnej i Stosowanej im. Boychuka w Kijowie.

Wydarzenie odbywa się przy wsparciu Warszawskiej Izby Gospodarczej oraz KZRS „Samopomoc Chłopska” i pod patronatem Stowrzyszenia Polskich Mediów.

Wstęp wolny. Ze względu na ograniczoną ilość miejsc prosimy o akredytację.

Razem z nami zapraszają:

Wojciech Malajkat i Zbigniew Zamachowski.

Źródło:

Materiał nadesłany

Wątki tematyczne

Ludzie

Aleksandra Kurzak: „Tosca” to dla mnie świętość

Tosca i Madame Butterfly - te dwie opery były dla mnie świętością. Być może dlatego, że od dziecka marzyłam o tych rolach. Podobał mi się cały entourage, tradycja, kostium
- mówi PAP Aleksandra Kurzak (sopran), która wystąpi w „Tosce” w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej.
Raptularz E-Teatru

Sześć dyrekcji Skuszanki

Krystyna Skuszanka przez blisko czterdzieści lat nadawała ton życiu teatralnemu w PRL. Była utalentowaną reżyserką i solidną dyrektorką aż sześciu scen, wspieraną przez męża Jerzego Krasowskiego. Jej kariera załamała się przedwcześnie po wprowadzeniu stanu wojennego. Przez środowisko teatralne skazana na ostracyzm, umarła właściwie w zapomnieniu. Jednak osoby i dokonań Skuszanki nie da się zignorować, a warto je przypomnieć
pisze Rafał Węgrzyniak