fot. mat. teatru

Teatr powraca do realizacji repertuarowej, którą zmuszony był porzucić w marcu przez wybuch pandemii – CYRANO DE BERGERAC Edmonda Rostanda.

W pierwotnym zamyśle twórców miał to być wieloobsadowy spektakl muzyczny – jednak pomysł ten ewoluował do stworzenia monodramu opartego na tekście Rostanda. Katarzyna Raduszyńska, reżyserka, zaprasza zatem widzów na spektakl CYRANO. W tytułową rolę wcieli się Michał Kosela, a w spektaklu będzie można usłyszeć również: Karolinę Bruchnicką i Wojciecha Świeściaka (przed pandemią odwrócy ról Roxany i Christiana) oraz Iwonę Skibę (inspicjentka przedstawienia).

„Nie słuchaj rozumu, tylko krwi i ciała” – od tych słów zaczyna się traktat emocjonalny CYRANO. Reżyserka w swojej pracy pragnie odnieść się do sławetnej realizacji CYRANO DE BERGERAC z 1994 roku w reż. Wowo Bielickiego. Tworzy, jak sama mówi „HYMN DO MIŁOŚCI”. Porywająca opowieść o niespełnionym uczuciu przeniesie widzów w sentymentalną podróż do spektaklu aż na księżyc, do którego wzdychają zakochani.

Cyrano w opowieści Raduszyńskiej to superbohater, a jego supermocą są słowa – potrafią ranić, potrafią kochać, ale przede wszystkim potrafią stwarzać i nazywać świat emocji. To, co pada ze sceny, nigdy nie jest obojętne i żyje w widzach, rezonuje z nami na lata. Opowieść o miłości Cyrana jest jedną z tych, które zostają z nami do końca życia.
 
Tekst na podstawie CYRANO DE BERGERAC Edmonda Rostanda: Katarzyna Raduszyńska
Reżyseria: Katarzyna Raduszyńska
Scenografia modułowa: Karolina Mazur
Przestrzeń, wizualizacje, światło i kostiumy: Paweł Walicki
Obsada: Michał Kosela ze specjalnym udziałem Iwony Skiby, Karoliny Bruchnickiej, Wojciecha Świeściaka