Premiera czeskiej sztuki produkcyjnej "Brygada szlifierza Karhana" Vaska Kani - w 59 lat po premierze - ma ponownie przyciągnąć publiczność do Teatru Nowego w Łodzi. Wczoraj rozpoczęto w "Nowym" próby do tej realizacji. Przygotowuje ją reżyser Remigiusz Brzyk, a w obsadzie m.in. Monika Buchowiec i Bartosz Turzyński.
Poza socrealistycznym tekstem Kani, teatr zaproponuje w tym sezonie dość bogaty repertuar. Jeszcze w tym roku powinna odbyć się premiera adaptacji opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza pt. "Słońce w kuchni", w reżyserii Marcina Brzozowskiego. I do końca roku "to by było na tyle", bo teatr nie ma pieniędzy. Ale propozycji na nowy rok kalendarzowy (oczywiście jeszcze w tym sezonie) jest sporo. W planach Zbigniewa Brzozy, który kilka dni temu odebrał oficjalną nominację na stanowisko dyrektora artystycznego Teatru Nowego (umowę zawarto na półtora roku), jest m.in. jego własna realizacja kameralnego dramatu Petera Turriniego "Józef i Maria". Turrini - prywatnie przyjaciel Zbigniewa Brzozy - w swych dramatach, podobnie jak Thomas Bernhardt, obnaża niechęć Austriaków do wszelkich przejawów inności, oryginalności, wreszcie do obcych. Nie jest wykluczone, że autor odwiedzi Łódź, Brzoza chciałby namówić go na napisanie tekstu o Łodzi lub miastem inspirowanego.