W niedzielę, 8 marca kończą się pokazy IV Teatroteki Fest. "Nowe kadry teatru". O ostatnich spektaklach pisze Wiktoria Formella z Nowej Siły Krytycznej.
Trzy konkursowe premiery, które prezentowane są ostatniego dnia IV edycji Teatroteki Fest opowiadają o regułach rządzących małymi społecznościami: królewskim dworem, kibolskimi grupami czy rodziną. Sporo w nich namysłu nad negatywnymi emocjami, a także irracjonalnością i anachronizmem bezsensownie kultywowanych tradycji. Uważaj o czym marzysz... bo się spełni! Jedną z najlepszych realizacji tej edycji festiwalu (zwłaszcza jeśli chodzi o fantazyjną oprawę plastyczną) jest "Królewna Logorea i Niedźwiedź" Marii Wojtyszko w reżyserii Justyny Łagowskiej. Dramat opowiada o odpowiedzialności za wypowiadane słowa, jednak przede wszystkim kreśli wnikliwe studium przeżywania trudnych emocji (zazdrości, smutku, lęku czy samotności) i wskazuje, że na naprawę błędów nigdy nie jest za późno. To zabawna, ale i mądra opowieść o tym, dlaczego warto otwarcie mówić o swoich potrzebach. Królewna Logorea (świetna, swobodna i naturalna Monika Fraj