EN

17.03.2022, 08:34 Wersja do druku

Ukraina. Teatr w Mariupolu zbombardowany. Ukrywać się tam mogło nawet ponad tysiąc osób

Rosjanie zrzucili bombę na budynek zabytkowego Teatru Dramatycznego w Mariupolu. - Nie mogli nie wiedzieć, że ukrywają się tam ludzie - powiedział szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba. W schronie pod teatrem mogło być nawet 1,2 tys. osób.

fot. Instagram/Illia Ponomarenko

Informację o ataku na Teatr Dramatyczny w Mariupolu podały najpierw władze tego miasta. W środę ok. godz. 18 czasu polskiego spadła na niego bomba zrzucona z rosyjskiego samolotu. Serhij Orłow, zastępca mera Mariupola, powiedział, że ukrywało się tam ok. 1,2 tys. osób. Nie wiadomo, ile z nich ucierpiało z powodu ataku. Ratownicy nie mogą do nich dotrzeć, gdyż miasto jest pod ciągłym ostrzałem.

- Rosyjskie siły celowo i cynicznie zniszczyły Teatr Dramatyczny w sercu Mariupola - piszą radni miasta, których cytuje "The Guardian".

Wśród ukrywających się w teatrze ludzi byli dorośli z małymi dziećmi. Ołeksandra Matwijczuk, szefowa Centrum Wolności Obywatelskich w Ukrainie, pisała także o "pacjentach wymagających szczególnej uwagi".

Atak potwierdził szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba. "Kolejna potworna zbrodnia wojenna w Mariupolu. Zmasowany rosyjski atak na Teatr Dramatyczny, w którym ukrywały się setki niewinnych cywilów. Budynek jest teraz całkowicie zrujnowany. Rosjanie nie mogli nie wiedzieć, że to schron cywilny" - napisał na Twitterze.

Bomba spadła na centralną część teatru. Jak donoszą źródła ukraińskie, zawalony gruzem został też schron przeciwbombowy.

Kilka dni temu na YouTubie ukazało się nagranie ze schronu w Teatrze Dramatycznym w Mariupolu, zakończone apelem o pilną ewakuację z niego ludzi.

W minioną sobotę za budynkiem teatru pojawił się napis w języku rosyjskim: "dzieci". Zarejestrowała to prywatna amerykańska firma Maxar Technologies na zdjęciach satelitarnych. 

fot. Instagram/Evan Hill

Wojna w Ukrainie. Rosjanie zabijają cywilów w Mariupolu

W środę wieczorem Rosjanie zbombardowali też m.in. budynek basenu Neptun w Mariupolu. Również tam ukrywali się ludzie. 

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował też, że Rosjanie ostrzelali rakietami Grad kolumnę cywilów ewakuowanych z Mariupola w kierunku Zaporoża. 

Półmilionowy Mariupol jest otoczony przez wojska rosyjskie. Misto leży nad Morzem Czarnym, na drodze lądowego połączenia Rosji z zajętym przez nią w 2014 roku Krymem. Miasto jest nieustannie ostrzeliwane przez Rosjan, a jego dzielnice zamieniły się w nieużytki. Przed atakiem na teatr wiadomo było o 2,5 tys. ofiar śmiertelnych. 

Mieszkańcy Mariupola nie mają dostępu do wody, prądu, leków. Nie udało się tam dotrzeć do niego z pomocą humanitarną. W ubiegłym tygodniu Rosjanie zbombardowali tam szpital położniczy i oddział dziecięcy. 

Tytuł oryginalny

Teatr w Mariupolu zbombardowany. Ukrywać się tam mogło nawet ponad tysiąc osób

Źródło:

„Gazeta Wyborcza” online

Link do źródła

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.

Autor:

Paulina Nodzyńska

Data publikacji oryginału:

16.03.2022

Wątki tematyczne