EN

21.09.2020, 08:17 Wersja do druku

"Trójkąt bermudzki" w Teatrze Telewizji ma plusy. Ale scenariusz to straszna cienizna

Inne aktualności


Niezłe pomysły inscenizacyjne i scenograficzne, obsada w porządku. Czy to wystarczy, by spektakl się udał? Owszem, ale pod warunkiem, że twórcy pracują na dobrym tekście. A tego w "Trójkącie bermudzkim" zabrakło.

Pomny chlubnych tradycji poniedziałkowego Teatru Telewizji, jeszcze przed emisją obejrzałem jego najnowszą ofertę – „Trójkąt bermudzki”, w reżyserii Bodo Koxa, według tekstu Marka Kochana.

To opowieść na trójkę aktorów. Dzieje się na maleńkiej bezludnej wyspie po katastrofie samolotu wycieczkowego lecącego do Meksyku. Wyspa znajduje się w okolicy opisanej tytułem. Katastrofę przeżywają dwaj mężczyźni krańcowo od siebie różni: inteligent-pięknoduch - Mirosław (Radosław Pazura) oraz człowiek pracy z branży budowlanej - Radomir (Cezary Pazura). Potem ich konfliktowy dyskurs zakłóca pojawienie się trzeciej cudem ocalałej osoby, która nagle odzyskała przytomność - Pięknej Pani (Anna Karczmarczyk)…

Zacznijmy od tego, co się w tym spektaklu udało. Udała się jego formuła scenograficzno-inscenizacyjna. Wedle scenografa Wojciecha Żogały i reżysera Bodo Koxa wyspa to po prostu kupa piachu. A reszta jest z porysowanego kartonu - wrak samolotu z kartonu, palma na wyspie z kartonu, fale oceanu, łącznie z płetwą przepływającego między nimi rekina, z kartonu. Tę urokliwą umowność wprowadza już dynamiczna komiksowa czołówka, a podbija jeszcze ujmowanie dźwięków dobiegających z wyspy w postać komiksowych dymków.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Trójkąt bermudzki" w Teatrze Telewizji ma plusy. Ale scenariusz to straszna cienizna

Źródło:

„Gazeta Wyborcza” online

Link do źródła

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.