Zarząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego zakończył przyjmowanie ofert do konkursu o stanowisko dyrektora Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu. Zgłosiło się 10 chętnych. Tymczasem prezydent Torunia ogłosił konkurs na dyrektora Teatru „Baj Pomorski".
- W tej chwili trwa procedura powoływania komisji konkursowej w sprawie wyboru dyrektora Teatru Horzycy - mówi sekretarz województwa Marek Smoczyk. - Czekamy na zgłoszenia do komisji przedstawicieli związków zawodowych i stowarzyszeń twórczych działających w teatrze oraz Ministerstwa Kultury. Komisja powinna zostać powołana w przyszłym tygodniu. Na pierwszym posiedzeniu sprawdzi ona, czy wszyscy kandydaci spełniają wymogi formalne uprawniające do startu w konkursie. Potem przystąpimy do drugiego etapu, czyli rozmów z kandydatami. Potrwa to prawdopodobnie dwa dni.
Komisja zarekomenduje wybranego kandydata Zarządowi Województwa Kujawsko-Pomorskiego, do którego należy decyzja o tym, kto pokieruje teatrem (Teatr Horzycy jest jednostką samorządu województwa). Nowy dyrektor powinien objąć funkcję z początkiem września.
W Horzycy będzie nowy dyrektor
Czteroletnia kadencja obecnego dyrektora Teatru im. Wilama Horzycy Andrzeja Churskiego upływa z końcem sierpnia. Dyrektor Churski, jak mówił nam kilka tygodni temu, nie zamierza ubiegać się o kolejną.
Przystąpienie do konkursu zapowiadał natomiast obecny szef toruńskiej sceny do spraw artystycznych Paweł Paszta.
Przypomnijmy, że ostatni konkurs na dyrektora toruńskiego teatru poprzedziły spory i protesty. Konkurs ogłoszono po przejściu dyrektor Jadwigi Oleradzkiej na emeryturę w 2015 roku. Komisja konkursowa jako jej następcę wskazała reżysera, założyciela brodnicko-toruńskiego Teatru Wiczy i dyrektora gdańskiego Teatru „Miniatura" Romualda Wiczę-Pokojskiego. Tej rekomendacji nie zaakceptował marszałek województwa Piotr Całbecki i konkurs unieważnił. Wywołało to sprzeciw m.in. pracowników teatru. Ostatecznie odbył się nowy konkurs. Wygrał go Andrzej Churski, wcześniej p.o. szefa Teatru im. Horzycy.
Kto pokieruje Bajem Pomorskiego?
Tymczasem prezydent Torunia ogłosił konkurs na dyrektora Teatru „Baj Pomorski". Zwycięzca konkursu pokieruje toruńską sceną lalkową przez kolejne pięć sezonów artystycznych. Władze miasta czekają na oferty do 31 marca. Kandydaci powinni legitymować się wyższym wykształceniem II stopnia z obszaru sztuki, najlepiej teatralnej, uzupełnionym o studia z zakresu zarządzanie kulturą i mediami lub zasobami ludzkimi i finansami publicznymi. Muszą też udokumentować co najmniej 10-letni staż pracy w instytucjach kultury lub organizacjach
związanych z działalnością kulturalną, w tym 5-letnie doświadczenie na stanowiskach kierowniczych.
Od ubiegających się o dyrektorski fotel wymagana jest ponadto znajomość przepisów prawnych, niezbędna w zarządzaniu instytucją kultury. Kandydaci powinni mieć też doświadczenie w prowadzeniu inwestycji i „pozyskiwaniu środków na realizację projektów kulturalnych". Muszą umieć zarządzać ludźmi. Wymaga się od nich również biegłej znajomości co najmniej jednego języka obcego, najlepiej angielskiego. Wśród wymogów jest także dobry stan zdrowia.
Pierwsze posiedzenie komisji konkursowej - stacjonarnie lub zdalnie, zależnie od aktualnych obostrzeń sanitarnych - powinno odbyć się do 12 kwietnia. Konkurs rozstrzygnięty ma zostać do końca maja.
Obecny dyrektor „Baja Pomorskiego" Zbigniew Lisowski pełni tę funkcję od 2003 roku. Czy będzie się ubiegał o kolejną kadencję? Wczoraj nie udało się nam uzyskać odpowiedzi.