EN

12.03.2025, 10:17 Wersja do druku

Toruń. Jesus Christ Superstar na rusztowaniu, na razie w czarnych rękawiczkach

Nieco ponad trzy tygodnie zostało do premiery musicalu „Jesus Christ Superstar" w wersji przygotowywanej przez Teatr Muzyczny w Toruniu. Waśnie zaczęły się próby sceniczne spektaklu. Musical to największe przedsięwzięcie w ponad dziesięcioletnich dziejach tego teatru. 

fot. mat. teatru

Patronują mu „Nowości". Tego spektaklu nie da się wystawić na kameralnej scenie w Pałacu Dąmbskich. Dlatego będzie prezentowany, na razie od 4 do 13 kwietnia, w klubie „Od Nowa".

- To będzie opowieść inna od poprzednich wersji tego musicalu. Mamy inne czasy, więc robimy ten spektakl inaczej. W tym naszym największym przedsięwzięciu bierze udział 23 aktorów, wybranych podczas wielkiego castingu. To „creme de la creme" polskiej sceny musicalowej - mówi Anna Wołek, dyrektor Teatru Muzycznego w Toruniu.

Próby w „Parku", premiera w „Od Nowie"

Zanim, niedługo przed zaplanowaną na 4 kwietnia premierą, spektakl zawita do „Od Nowy", aktorzy goszczą w Centrum Targowym „Park". Tu od początku tygodnia trwają próby sceniczne. Na środku hali stanęło rusztowanie, na którym aktorzy tańczą, skaczą, biegają, śpiewają. - Scenografia jest bardzo surowa, dlatego ćwiczymy w rękawiczkach - mówi Rafał Szatan, jeden z dwóch odtwórców postaci Jezusa. - Wcześniej mieliśmy badania dotyczące pracy na wysokości. Dla nas wszystkich z obsady to zupełnie nowe doświadczenie.

Musical „Jesus Christ Superstar" w Toruniu będzie pierwszym spektaklem w Polsce, który zagrany zostanie w formule silent disco. Oznacza to, że widzowie obejrzą spektakl w bezprzewodowych słuchawkach, w których zabrzmi muzyka grana na żywo przez jedenastoosobowy zespół. To innowacyjne podejście do musicalu ma zapewnić unikalne doświadczenie dźwiękowe, eliminując tradycyjne nagłośnienie sali i umożliwiając każdemu uczestnikowi osobisty odbiór spektaklu w najwyższej jakości dźwięku.

- Nie chodzi jednak tylko o komfort słuchania - podkreśla Agnieszka Płoszajska, reżyserka toruńskiego spektaklu. - Jeśli to, co będą prezentować aktorzy, będzie dla widzów za trudne w odbiorze, będą mogli przełączyć się na inny kanał. Otrzymają w słuchawkach inną muzykę. To nawiązanie do przesłania musicalu, czyli odwrócenia się od tego, co jest w życiu niewygodne.

Ostatnie dni Jezusa we współczesnej wersji

W toruńskiej wersji „Jesus Christ Superstar" publiczność stanie się integralną częścią widowiska. W klubie „Od Nowa" nie będzie wyraźnego podziału na scenę i widownię. - Miejsca stojące pozwolą widzom swobodnie poruszać się po przestrzeni klubu, mieć aktorów „na wyciągnięcie ręki", a dzięki słuchawkom każdy będzie mógł skupić się na detalu brzmienia i emocjach aktorów - mówi Katarzyna Jasińska z Teatru Muzycznego w Toruniu.

Przypomnijmy, że „Jesus Christ Superstar" to jeden z najbardziej kultowych musicali wszech czasów. Został stworzony przez duet Andrew Lloyd Webber (muzyka) i Tim Rice (libretto). Był wystawiany na najważniejszych scenach świata. Musical opowiada historię ostatnich dni życia Jezusa Chrystusa, ukazaną z perspektywy Judasza Iskarioty. Dzieło porusza tematykę wybitnych jednostek, wiary, zdrady i politycznych napięć. Ukazuje Jezusa jako charyzmatycznego przywódcę, który dla jednych był „super gwiazdą", a dla innych - zagrożeniem dla status quo.

W „Jesus Christ Superstar" charakterystyczna jest rockowa muzyka, która nadaje dynamiczny charakter. Songi takie jak „Gethsemane", „Superstar" czy „I Don't Know How to Love Him" stały się przebojami i są wykonywane także poza przedstawieniem. W toruńskiej wersji akcja zostaje przeniesiona do współczesności. Ukazany jest w niej świat młodego pokolenia poszukującego duchowości.

Jezus, Judasz i inne postacie spektaklu

W obsadzie musicalu „Jesus Christ Superstar" w Teatrze Muzycznym w Toruniu są: Rafał Szatan i Krzysztof Wojciechowski jako Jezus, Sebastian Machalski i Marcin Wortmann w roli Judasza, Marta Burdynowicz jako Herod, Oliwia Drożdżyk jako Maria Magdalena.

- Rola Jezusa była moim wielkim marzeniem. Stała się nim, gdy jako student zobaczyłem ten musical w Teatrze Rozrywki w Chorzowie - mówi Rafał Szatan. - Ta rola jest dla aktora ogromnym wyzwaniem, zwłaszcza emocjonalność Jezusa. W toruńskiej wersji to, co mógł przeżywać, trzeba przenieść we współczesne realia. Za realizację musicalu odpowiadają m.in.: Agnieszka Płoszajska - reżyseria, Michał Cyran - choreografia, Wojciech Stefaniak - scenografia, Wanda Kowalska - kostiumy, Bartosz Staszkiewicz - kierownictwo muzyczne.

Musical będzie grany w klubie „Od Nowa" od 4 do 13 kwietnia - niekiedy dwa raz dziennie. Bilety można kupić poprzez stronę intemetową teatrmuzyczny.torun.pl i w jego kasach. Ceny zaczynają się od 130 zł. Organizatorzy zapewniają również możliwość rezerwacji grupowych biletów, także dla szkół. Liczba miejsc jest ograniczona. Następna okazja zobaczenia toruńskiej wersji „Jesus Christ Superstar" będzie dopiero za rok. 

Tytuł oryginalny

Jesus Christ Superstar na rusztowaniu, na razie w czarnych rękawiczkach

Źródło:

„Nowości” nr 59

Autor:

Marek Nienartowicz

Data publikacji oryginału:

13.03.2025