EN

17.01.2022, 10:40 Wersja do druku

To tylko kamień?

"Kamica 79" w reż. Artiego Grabowskiego  w Teatrze KTO w Krakowie. Pisze Piotr Gaszczyński w Teatrze dla Wszystkich.

fot. Piotr Nykowski

Kamica 79 to nagradzany monodram Marty Grygier, w którym za pomocą prostych, ale sugestywnych środków twórcy próbują diagnozować kondycję współczesnej kobiety. Podczas krótkiego, intensywnego spektaklu, widzowie mają okazję przyjrzeć się wachlarzowi marzeń, trosk, radości i obaw, jakie wg autorów trapią żeńską część społeczeństwa w XXI wieku.

Przedstawienie-performance rozpoczyna się w ciemności. Z głębi sceny słychać jedynie monotonne, silne uderzenia. W momencie oświetlenia przestrzeni orientujemy się, że bohaterka za pomocą sporych rozmiarów młota, próbuje rozbić dość duże kamienie, leżące na podłodze. Ta powszechnie występująca skała w kolejnych minutach zaczyna spełniać rozmaite role. Raz będzie metaforą bólu, ścisku w gardle, który nie pozwala wyrzucić z siebie emocji związanych między innymi z kwestiami macierzyństwa, innym razem wahadłem przemierzającym całą szerokość sceny, tykającą wskazówką zegara, bezlitośnie odmierzającą upływający czas.

Siłą Kamicy 79 jest z pewnością pomysłowość i umiejętność „ogrania” wydawałoby się tak prostego rekwizytu. Kamień (kamienie) są swego rodzaju maską, za którą chowa się bohaterka przedstawienia. Można traktować go również jak talizman dający moc i odwagę (świetna scena Haki w kamiennym kręgu). Przedmiot jako współtwórca spektaklu, niemy aktor, partner, jest z jednej strony wdzięcznym słuchaczem, z drugiej zaś zimnym obserwatorem rzeczywistości. Nie ocenia, ale i nie pomaga.

Przekładając tę specyficzną relację teatralną na realne życie, Marta Grygier stara się uświadomić widzom położenie, w jakim znajduje się ona, reprezentantka kobiet, w dzisiejszym świecie. To właśnie od kobiet oczekuje się często heroizmu, wytrwałości, posiadania nadludzkich sił. Udźwignięcie tylu ról społecznych, oczekiwań środowiska, rodziny itd. wykracza poza możliwości jednego człowieka. Siłowanie się z kamieniem staje się metaforą wysiłku w dążeniu do celu, do szczęścia.

Mimo przeszkód leżących na drodze (dosłownie!) bohaterka stara się uporządkować sceniczny świat wokół niej. W końcówce spektaklu z rozsypanych elementów udaje jej się stworzyć postać. Kiedy siada obok niej, na tylnej ścianie widzimy dwa cienie. Oba wyglądają jak ludzkie. Jest to w gruncie rzeczy pozytywne przesłanie przedstawienia, dające się odczytać jako powrót do natury, zjednoczenie z nią. Może to jedyna, właściwa droga do szczęścia?

Marta Grygier, Arti Grabowski

Kamica 79

Reżyseria: Arti Grabowski

Technika: Tomasz Grygier

Konsultacje: Katarzyna Pawłowska (Teatr Porywacze Ciał), Artur Pałyga (tekst)

Produkcja: Ośrodek Teatralny im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu, Teatr Kana w Szczecinie, Teatr Brama z Goleniowa

Obsada: Marta Grygier

Tytuł oryginalny

To tylko kamień?

Źródło:

Teatr dla Wszystkich

Link do źródła