Pierwszą zimę w domu w Michałowicach spędziliśmy sami z niemowlakiem, bez ogrzewania. Wiosną dołączyli pozostali. Każda rodzina miała swoje mieszkanie, swoją kuchnię, swoją prywatność. Łączył nas Teatr Cinema - pisze Monika Redzisz w „Gazecie Wyborczej” - dodatku „Wysokie Obcasy”.
21.02.2022, 09:32
Wersja do druku