EN

Wybierz województwo

7.07.2022, 08:15 Wersja do druku

Tarnów. „Noc Helvera” na 35. ULICA Festival w Krakowie

Spektakl tarnowskiego teatru „Noc Helvera” Ingmara Villqista zostanie zaprezentowany na jednym z najstarszych festiwali teatru plenerowego w Europie Środkowej, który odbędzie się w Krakowie w dniach 8 - 10 lipca.

fot.mat. teatru

Choć teatry uliczne rządzą się innymi prawami, to radością przyjęliśmy zaproszenie na ten festiwal - mówi Rafał Balawejder, dyrektor. Poruszający tekst, zagrany z wszystkimi odcieniami przejmującego dramatu znalazł dodatkowo jeszcze niezwykle atrakcyjne miejsce prezentacji. Ta godzina z Helverem pozwala przenieść się w odległe, a jednak wciąż - niestety - aktualne czasy.

Sztuka "Noc Helvera" to kameralna i wzruszająca opowieść o pragnieniu miłości i bezpieczeństwa w czasach rodzącego się totalitaryzmu, o tym, że granica pomiędzy normalnością a szaleństwem, czułością a okrucieństwem bywa zaskakująco cienka, a zło, które czai się za drzwiami nie jest tak straszne, jak to tkwiące w ludzkich sercach. W rolach głównych Kinga Piąty i Stefan Krzysztofiak. Spektakl Teatru Solskiego będzie można zobaczyć na Dziedzińcu Muzeum Inżynierii i Techniki w Krakowie 8, 9 i 10 lipca o godz. 21.00, wstęp wolny.

Więcej informacji oraz pełny program 35. ULICA Festival na stronie: https://teatrkto.pl/ulica-festival/

Organizatorem Festivalu ULICA od 1987 roku jest Teatr KTO.



Źródło:

Materiał nadesłany

Realizacje repertuarowe
Festiwale

Lot ptaka i wynikające z niego kłopoty

Czym jest teatralny off, jaka jest jego definicja, jakie warunki brzegowe? Nie no, żartuję. Wiadomo, że nie wiadomo. A nawet jeśli ktoś wie, to nie ma racji. To są pytania, na które trzeba odpowiadać, ale odpowiedzieć ostatecznie nie sposób. Ich stawianie ma coś z uprawiania filozofii, coś z uprawiania ogródka. Coś z nauki, coś z hobby
Pisze Dominik Gac w „Teatrze”.

Danuta Stenka: Jestem świetnym widzem

Danuta Stenka przyznaje, że trudno jej jest być na bieżąco z filmowymi, serialowymi i teatralnymi nowościami. Choć wiele tytułów ją intryguje bądź polecają je znajomi czy rodzina, to raczej nie udaje jej się wszystkiego zobaczyć
- czytamy w „Dzienniku Wschodnim”.