EN

14.06.2024, 10:53 Wersja do druku

Szczecin. Podsumowanie 57. Kontrapunktu

Przez 1,5 miesiąca odbyło się ponad 50 wydarzeń, które objęły 15 różnych lokalizacji w mieście, rozpoczynając od trzydniowego otwarcia festiwalu inspirowanego obrazem Caravaggia „Siedem aktów miłosierdzia”. Łącznie na szczecińskich widowniach zasiadło ponad 5 tys. widzów.

fot. Piotr Nykowski

– Tysiące osób dało się porwać kontrapunktowej wiośnie, która (choć była inna od tych poprzednich), wróciła do korzeni – mówi Tomasz Lewandowski, dyrektor Teatru Lalek Pleciuga. – Mam przed oczami wzruszone, radosne i przejęte twarze naszych widzów i widzek. Pokazaliśmy, że jesteśmy otwarci, zaangażowani, ciekawi świata; że chcemy razem przeżywać i doświadczać, że kochamy teatr!

57. KONTRAPUNKT był fuzją dwóch teatrów: lalkowego i dramatycznego. Tegoroczna edycja zgłębiała różne aspekty teatralnym form. Z kuratorskim wsparciem Agaty Kołacz i Henryka Mazurkiewicza do pierwszego Międzynarodowego Konkursu Formy zaproszono osiem spektakli z pięciu europejskich krajów. Multidyscyplinarne Jury w nowatorskich obradach (otwartych i jawnych dla publiczności) nagrodziło trzy konkursowe spektakle. Głosami Ingi Iwasiów, Katarzyny Kozyry i Anny Smolar Nagroda Grand Prix została przyznana spektaklowi „The Making of Pinocchio” duetu Rosana Cade i Ivor MacAskill, a spektakle „Scores that shaped our friendship” (Lucy Wilke, Paweł Duduś, Kim Ramona Ranalter) i „Czarnoksiężnik Oz” (reż. Konrad Dworakowski) otrzymały nagrody indywidualnie przyznane przez jurorów Piotra Jaconia i Marka Waszkiela. Publiczność doceniła i nagrodziła spektakl Mateusza Pakuły „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”.

Tegoroczny festiwal grał dla dużych i małych – do doświadczania teatru 57. KONTRAPUNKT zapraszał niezależnie od wieku. W pozostałych sekcjach festiwalu, Punkcie Wyjścia, znalazły się spektakle partnersko traktujące widza dziecięco-młodzieżowego. Do Punktu Zwrotnego zaproszono Philippe’a Quesne’a, którego spektakle (paradoksalnie) uruchomiły w dorosłej części publiczności wewnętrzne dziecko. Także kontrapunktowe premiery adresowano do różnych grup wiekowych. Pierwsza z premier – „Gong!” w reż. Tomasza Maśląkowskiego, to opowieść dla dzieci o niezwykłej dziewczynce, która mimo przeciwności uparcie dąży do celu. „Giselle, tańcz!” (reż. Anna Obszańska), czyli druga z festiwalowych premier, inspirowana klasycznym baletem romantycznym, to teatr choreograficzny a równolegle opowieść o przepracowaniu i komedia, skierowana do młodzieży i dorosłych.

– Dziękuję tym wszystkim, którzy uczestniczyli w festiwalu, a także (a może przede wszystkim) naszym zespołom. Pracownikom i pracowniczkom Pleciugi i Teatru Współczesnego, naszym partnerom, wolontariuszom i wszystkim którzy włożyli ogrom pracy i bez których ten festiwal by się nie udał! – dodaje Jakub Skrzywanek, dyrektor artystyczny Teatru Współczesnego.

Kolejna edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego KONTRAPUNKT odbędzie się za dwa lata, wiosną 2026 roku.

Źródło:

Materiał nadesłany