EN

3.04.2021, 07:52 Wersja do druku

Szczecin. Jacek Jekiel: Opera nie na Zamku, a na Łasztowni. To moje pragnienie

fot. Mat teatru

- Jestem głęboko przekonany, że Łasztownia łącząca dwie nadodrzańskie części Szczecina powinna zakwitnąć jako miejsce jedynie zabudowy mieszkaniowej i obiektów użyteczności publicznej. Bez żadnych kompleksów portowych - pisze Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku.

Supermiasta i Superregiony 2040 to plebiscyt „Gazety Wyborczej”. Razem z czytelnikami zastanawiamy się, jakie wyzwania są najważniejsze dla Szczecina i regionu. Którymi zadaniami miasto i samorząd województwa powinny zająć się w najbliższych 20 latach? Inaczej mówiąc – jakiego Szczecina i Pomorza Zachodniego chcemy w 2040 r.?

Na Wasze propozycje czekamy do 6 kwietnia. Piszcie na [email protected]. A dziś głos oddajemy Jackowi Jekielowi, dyrektorowi Opery na Zamku.

Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku

Jako dyrektorowi jedynego w tak dużym regionie teatru muzycznego marzy mi się, by Opera na Zamku stała się za dwadzieścia lat już nie tylko artystyczną, ale i urbanistyczną wizytówką Szczecina, jak to jest w Sydney czy Walencji, a w Polsce na przykład w Bydgoszczy… Bo jakie jest pierwsze skojarzenie, gdy mówi się „Sydney”? Oczywiście – opera. Wystarczy wyszukać zdjęcia tego miasta w internecie. Podobnie jest, gdy znajdziemy zdjęcia najatrakcyjniejszych miejsc z dwóch wspomnianych miast. Jako jedne z pierwszych i piękniejszych – opery...="#anchorlink">

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Supermiasta 2040. Jacek Jekiel: Opera nie na Zamku, a na Łasztowni. To moje pragnienie

Źródło:

„Gazeta Wyborcza - Szczecin” online

Link do źródła

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.

Autor:

ps