Logo
Aktualności

Sosnowiec. „Ziemia obiecana” z wykorzystaniem AI – premiera Teatru Zagłębia w budynku dawnego banku

12.06.2025, 16:35 Wersja do druku

Teatr Zagłębia w Sosnowcu 14 czerwca wystawi „Ziemię obiecaną” w reżyserii Mai Kleczewskiej nie na scenie teatralnej, lecz w przestrzeni po dawnym banku – symbolicznym miejscu, gdzie kapitał i AI łączą się w nową opowieść o władzy, tożsamości i przyszłości.

fot. Jeremi Astaszow / mat. teatru

W adaptacji "Ziemi Obiecanej" Władysława Reymonta, twórcy koncentrują się na przemianach społecznych, ekonomicznych i technologicznych, które – ich zdaniem – wciąż rezonują z tematami zapisanymi w XIX-wiecznej powieści.

"U Reymonta jest lęk przed rewolucją przemysłową – przed tym, że fabryki zmienią świat. My dzisiaj jesteśmy w podobnym momencie" – powiedziała podczas czwartkowej konferencji prasowej reżyserka Maja Kleczewska. "Zastanawiamy się, co przyniosą nowe technologie, co się stanie za pięć, dziesięć lat. To niepokoi, ale też fascynuje. I o tym chcieliśmy opowiedzieć" - dodała.

Dramaturg Tomasz Śpiewak zauważył, że wiele z tematów poruszanych przez Reymonta zachowuje aktualność. "Tu nie chodzi o wyzysk w kapitalizmie, ale również podejście do życia, stosunków międzyludzkich, o stosunek do planety. To jest dosyć zaskakujące, że te rzeczy w zasadzie 1:1 są u Reymonta wypowiedziane" - podkreślił.

W realizacji wykorzystano wcześniej przygotowane materiały wideo wygenerowane z użyciem sztucznej inteligencji.

"W przyszłości marzy mi się sytuacja, w której AI będzie sczytywać emocje widowni i zsynchronizuje z nimi światło, muzykę. Widz stanie się częścią żywego organizmu scenicznego" - mówiła reżyserka. Spektakl powstaje poza siedzibą Teatru Zagłębia, który jest w trakcie remontu. Zespół działa tymczasowo w dawnym budynku banku w centrum Sosnowca.

"Cała technika, garderoby, scenografia – wszystko musiało się tu zmieścić. To skomplikowana produkcja, z kamerami, projekcjami, AI – ale dzięki dobrej organizacji wszystko działa. I wszystko jest możliwe" – powiedziała dyrektorka Teatru Zagłębia Iwona Woźniak.

Za wizualną stronę przedsięwzięcia odpowiada francuski artysta Fabien Lédé, który w przeszłości współpracował m.in. z Operą Narodową w Lyonie i teatrami w Monachium, Warszawie i Hanowerze. Warstwę multimedialną i projekcje z wykorzystaniem sztucznej inteligencji przygotowuje Krzysztof Garbaczewski – jeden z głównych polskich twórców eksperymentujących z nowymi formami teatralnej narracji.

Kostiumy zaprojektuje Konrad Parol, którego współpraca z Kleczewską obejmuje już kilka głośnych produkcji. Jego projekty odnoszą się do współczesnego kryzysu tożsamości, wskazując na coraz mniej wyraźne granice między ciałem a jego cyfrowym wizerunkiem.

Spektakl powstaje we współpracy z miastem Sosnowiec, Bankiem Sztuki, Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną, klubokawiarnią Księgarnia oraz Grupą Tandem. Realizowany w ramach unijnego projektu "Zróbmy sobie klimat, czyli sprawiedliwa transformacja w Sosnowcu".

Pełnowymiarowe próby w nowej przestrzeni trwają od ponad dwóch tygodni. Premiera zaplanowana jest na 14 i 15 czerwca, a z powodu ograniczonej liczby miejsc – tylko 100 widzów na pokaz – spektakl grany będzie kilkukrotnie w ciągu dnia.

Po raz pierwszy będzie miał miejsce w Banku Sztuki przy ul. Małachowskiego w Sosnowcu - budynku dawnych transakcji finansowych stanie się przestrzenią artystycznego eksperymentu – w mieście, które podobnie jak Reymontowska Łódź, szuka nowej tożsamości w czasach transformacji.

"Gramy przez cały czerwiec, jedziemy z przedstawieniem na Międzynarodowy Festiwal do Łodzi, a potem wracamy. Będziemy we wrześniu, listopadzie, styczniu, ale proszę się śpieszyć z biletami, bo właściwie cały wrzesień mamy już wyprzedany" - podsumowała dyrektorka.

Źródło:

PAP

Sprawdź także