EN

18.06.2013 Wersja do druku

Słobodzianek: nie ma konfliktu w Teatrze Dramatycznym

- Nie ma konfliktu w Teatrze Dramatycznym; proces budowy nowego zespołu aktorskiego to zjawisko normalne, tym bardziej, że moja wizja teatru różni się od wizji poprzedniej dyrekcji - mówi PAP szef Teatru Dramatycznego Tadeusz Słobodzianek.

Na konflikt w Teatrze Dramatycznym wskazuje Komisja Zakładowa Związku Zawodowego Aktorów Polskich przy Teatrze Dramatycznym. Wystosowała do dyrektora Biura Kultury m.st. Warszawy Marka Kraszewskiego list, w którym prosi o spotkanie i zajęcie stanowiska w sprawie sytuacji w Dramatycznym. Twórcy listu napisali, że kontakty z dyrektorem odbywają się "w atmosferze niepokoju i noszą znamiona wywierania presji, a nawet zastraszania pracowników". Wskazali, że zdjęte zostały prawie wszystkie spektakle stworzone w czasie kadencji poprzedniego dyrektora, a kontrola Państwowej Inspekcji Pracy wykazała rażące łamanie praw pracowniczych, oraz że bezpodstawnie zwolniono siedmiu członków zespołu aktorskiego. Słobodzianek przekonuje, że w Teatrze Dramatycznym nie ma żadnego konfliktu, a większość aktorów występuje w nowych produkcjach Teatru Dramatycznego. Wśród nich wymienił Władysława Kowalskiego, Małgorzatę Niemirską, Adam Ferency, Henryka Niebudka, Krz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

PAP

Data:

18.06.2013

Wątki tematyczne