EN

29.11.2024, 12:47 Wersja do druku

Przebiśniegi i pierwiosnki

Nie chodziło o sprzeciw wobec systemu. Ludzie, których młodość pokiereszowała wojna, chcieli nadrobić stracone lata i wreszcie doświadczyć młodzieńczej beztroski. Ożywczy ferment połowy lat pięćdziesiątych dalece wykraczał poza kategorię społecznego poruszenia, stając się emanacją pragnień młodego pokolenia. Nie tyle przez to, że próbował je nazwać, ale ze wyrażał wszystko, co gotowało się w młodzieńczej krwi.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przebiśniegi i pierwiosnki

Źródło:

„Nowe Książki" nr 11