Pawilon Oddział Galerii Miejskiej Arsenał w Poznaniu, Studio Hrdinů w Pradze i Æfekt Production zapraszają 14 marca na polską premierę performansu „Bliss” stworzonego przez reżyserkę i cyberaktywistkę Magdę Szpecht oraz artystkę wizualną i muzyczną NIVVA.
Zapraszamy na polską premierę performansu „Bliss”, który jest spotkaniem dwóch artystek działających na co dzień na różnych polach sztuki: reżyserki teatralnej i cyberaktywistki Magdy Szpecht oraz artystki wizualnej i muzycznej NIVVA.
Inspiracja, która dała początek pracy nad performansem jest tytułowy “bliss” – zdjęcie używane jako podstawowa tapeta systemu operacyjnego Windows XP przedstawiające zielone wzgórza na tle błękitnego nieba. Performans opowiada o wyobrażonych relacjach pomiędzy wirtualną istotą, a jej twórcą. Spekuluje na temat przyszłości, w której takie istoty wymykają się ich pierwotnemu gestowi ich stworzenia, wychodzą poza jego granice i zyskują autonomiczne “życie”. To nostalgiczny pejzaż technologii początku lat 2000., kiedy komputery miały dawać nam rozrywkę i relaks, a nie – jak dziś – kontrolować każdy nasz ruch, w celu zwiększenia produktywności.
Prapremiera performansu odbyła się na zaproszenia Festiwalu Norma w Studio Hrdinů w Pradze w listopadzie zeszłego roku. Projekt jest efektem współpracy Studio Hrdinů, ÆFEKT Production i Pawilonu. W ramach pracy nad performansem artystki odbyły rezydencję artystyczną w Poznaniu.
Koncept, reżyseria: Magda Szpecht
Koncept, animacja 3D i wideo: NIVVA
Występuje: Anežka Kalivodová
Muzyka: NIVVA x Dominik Gajarský
Dramaturgia i tekst: Olga Drygas
Polska produkcja: Michał Rogulski ÆFEKT
Czeska produkcja: Madla Horakova Zelenkova
Produkcja: Studio Hrdinu x Festival Norma, ÆFEKT Productions, Pawilon Poznań
Premiera: Norma Festival in Prague (Studio Hrdinu): 17.11.2024
BIO:
MAGDA SZPCHET ― artystka teatralna, autorka instalacji oraz spektakli, cyberaktywistka. Absolwentka reżyserii na PWST w Krakowie oraz dziennikarstwa na Uniwersytecie Wrocławskim. Reżyserka spektaklu dolphin_who_loved_me – zdobywcy głównej nagrody na 100° Berlin Festival, Zrealizowała spektakle takie jak „Możliwość wyspy” (TR Warszawa, 2015), Ostatnie Zwierzęta (Teatr Łaźnia Nowa, 2017), Schubert. Romantyczna Kompozycja na 12 wykonawców i Kwartet Smyczkowy (Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu, 2016) – przedstawienie nagrodzone w XXII Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej oraz na 10. Międzynarodowym Festiwalu Boska Komedia. Jej przestawienie In Dreams Begin Responsibilities (Zobowiązania rozpoczynają się w snach) z Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie zdobyło główną nagrodę na VIII Konfrontacjach Teatralnych Młodych M- Teatr. W Teatrze im. Hansa Christiana Andersena w Lublinie wyreżyserowała spektakl HMLT/ Hamlet (2018), opowiadający o eksperymentach łączących literaturę i sztuczną inteligencję. W Teatrze Fredry w Gnieźnie Rzeczy, których nie wyrzuciliśmy, inspirowane prozą Marcina Wichy oraz historiami mieszkańców Gniezna (przedstawienie zostało finalistą 25. Konkursu Na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej). Wyreżyserowała także Lipę w cukrze w Nowym Teatrze w Warszawie. Współpracowała z Festival/ Tokyo w Japonii, gdzie w listopadzie 2019 roku miała miejsce premiera adaptacji powieści Ursuli K. Le Guin pt. Wracać wciąż do domu (Always Coming Home). Premiera polskiej wersji spektaklu odbyła się w TR Warszawa w lutym 2020 roku. Na tegorocznym festiwalu Opera Rara wyreżyserowała Il ballo delle Ingrate z muzyką Claudio Monteverdiego, Barbary Strozzi i Teoniki Rożynek w wykonaniu Capelli Cracoviensis.
NIVVA ― to projekt audiowizualny Praskiej artystki. Zamiast typowej divy pop’u, NIVVA reprezentowana jest przez cyfrowy awatar. Debiutancka EP-ka NIVVA Easy ukazała się w czeskim Bad Names w lutym 2020 r. i wkrótce potem została zaproszona na światową premierę na Lunchmeat Festival. Piosenki NIVVY eksplorują granice intymności i opowiadają historię cyfrowego awatara, który łamie charakter. Odzwierciedlają przyszłość AI i wszechobecność algorytmów w naszym życiu – i to, jak powoli zajmują każdy jego aspekt. Wszystko zapakowane w formę nieortodoksyjnego, prostego popu prosto z doliny niepokoju – ciepłego i znajomego, ale z niepokojącym akcentem