Wiele lat temu Donald Tusk przegrał z filmowcami wojnę o ustawę o kinematografii. Spotkał się potem z nami i przyznał, że nie miał racji. A zaraz potem usiłował uciąć 50 proc. kosztów uzyskania w umowach o dzieło – pisze Maciej Strzembosz w „Rzeczpospolitej”.
Tytuł oryginalny
Strzembosz: Najważniejsza rzecz w kulturze? Nie przeszkadzać!
Źródło:
„Rzeczpospolita”
Link do źródła