EN

7.11.2023, 15:21 Wersja do druku

Płock-Warszawa. Uroczystości pogrzebowe Hanny Zientary-Mokrowieckiej odbędą się 13 listopada

Uroczystości pogrzebowe aktorki Teatru Dramatycznego w Płocku Hanny Zientary-Mokrowieckiej, która zmarła w wieku 64 lat, odbędą się 13 listopada na cmentarzu Północnym w Wólce Węglowej w Warszawie. Jej prochy spoczną w rodzinnym grobie. Pogrzeb poprzedzi nabożeństwo żałobne w płockiej katedrze.

fot. Waldemar Lawendowski/mat. teatru

Teatr Dramatyczny w Płocku poinformował o śmierci Hanny Zientary-Mokrowieckiej 5 listopada.

"Trudno nam uwierzyć w to, co się stało. To dla nas szokująca informacja i stanowczo przedwczesna…" – podkreślił zespół płockiej sceny, żegnając zmarłą, "wybitną aktorkę i wspaniałą koleżankę".

We wtorek Teatr Dramatyczny w Płocku przekazał, że uroczystości pogrzebowe Hanny Zientary-Mokrowieckiej odbędą się 13 listopada o godz. 10.00 w tamtejszej katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. "Po nabożeństwie żałobnym nastąpi przewiezienie urny z prochami na cmentarz Północny w Wólce Węglowej w Warszawie i złożenie w rodzinnym grobie" – zapowiedziano.

Przypominając sylwetkę i dorobek artystyczny Hanny Zientary-Mokrowieckiej, zespół płockiej sceny zaznaczył, że aktorka grała tam do ostatnich chwil, uczestnicząc też w próbach do planowanego na listopad premierowego przedstawienia "Udręka życia" Hanocha Levina w reżyserii Karola Suszki.

"Była jednym z filarów i symboli płockiego teatru. Poświęciła mu prawie całą swoją karierę zawodową, tym samym budując jego historię ostatnich trzydziestu lat" – podkreślono w informacji o zmarłej aktorce.

"Haniu, będziemy zawsze o Tobie pamiętać. Dziękujemy Ci za nasz Teatr i każdą spędzoną w nim chwilę. Jesteś w naszych sercach i pamięci. Bez Ciebie będzie pusto w Teatrze…" – napisali w pożegnaniu Hanny Zientary-Mokrowieckiej aktorzy i pracownicy płockiej sceny.

Jak wspomina zespół Teatru Dramatycznego w Płocku, Hanna Zientara-Mokrowiecka pierwsze kroki na scenie stawiała, statystując w "Opętanych" według Witolda Gombrowicza w Teatrze Narodowym w Warszawie – tam ukończyła Szkołę Aktorską Haliny i Jana Machulskich, a we Wrocławiu Państwową Wyższą Szkołę Teatralną na Wydziale Lalkarskim.

Po studiach – jak przypomniano w nocie biograficznej – Hanna Zientara-Mokrowiecka rozpoczęła pracę Teatrze Ziemi Pomorskiej w Grudziądzu, gdzie w listopadzie 1986 r. zagrała swoją pierwszą główną rolę w "Hymnie" Gyorgy'ego Szwajdy w reżyserii Anny Górnej. Na scenie tej występowała jeden sezon, grając jeszcze m.in. w "Przygodach podróżnika Pipsa" Stefana Friedmanna w reżyserii Tomasza Grochoczyńskiego, który w 1987 r. zaproponował aktorce angaż w Teatrze Dramatycznym w Płocku.

W 2021 r. Hanna Zientara-Mokrowiecka na płockiej scenie obchodziła jubileusz 35-lecia pracy teatralnej. W czerwcu 2023 r. aktorka odebrała tam brązowy medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", nadany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego na wniosek Związku Artystów Scen Polskich.

Prezentując artystyczną drogę zmarłej aktorki, płocki Teatr Dramatyczny podkreślił, że Hanna Zientara-Mokrowiecka zostanie tam zapamiętana m.in. jako Ania w "Ani z Zielonego Wzgórza" Lucy Maund Montgomery, Maria Vrchlicka w "Proszę zrób mi dziecko" Mirko Stiebera, Rachel w "Weselu" Stanisława Wyspiańskiego, Gladys w "Oknie na parlament" Raya Cooneya, Pani Ford w "Wesołych kumoszkach z Windsoru" i Lady Makbet w "Makbecie" Williama Shakespeare'a, Doris w "Za rok o tej samej porze" Bernarda Slade'a, Rene w "Pierwszej młodości" Christiana Giudicelliego, Sonia w "Wujaszku Wani" Antoniego Czechowa i Natalia Mooshaber w "Myszach Natalii Mooshaber" Ladislava Fuksa.

Jedną z ostatnich jej ról była Panna Aniela w "Damach i huzarach" Aleksandra Fredry w reżyserii Krzysztofa Szustera.

Hanna Zientara-Mokrowiecka, jak podkreśla płocki Teatr Dramatyczny, była laureatką wielu prestiżowych nagród, otrzymała m.in.: Cieszyńskiego Anioła – Nagrodę dla Najlepszej Aktorki na 18. Międzynarodowym Festiwalu Moraw i Śląska w Czeskim Cieszynie za rolę Natalii Mooshaber w spektaklu "Myszy Natalii Mooshaber" w reżyserii Marka Mokrowieckiego w 2018 r.

Źródło:

PAP