Chciałbym przede wszystkim dowiedzieć się, jak pan ocenia fakt, że w konkursie zwyciężył Jerzy Lach, pański urzędnik, były dyrektor departamentu kultury w Urzędzie Marszałkowskim? - pisze Roman Pawłowski w liście do marszałka Struzika w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.
Szanowny Panie Marszałku! Kierując się troską o dobro kultury narodowej i wiarą w demokrację chciałbym zadać panu kilka pytań, związanych z konkursem na dyrektora Warszawskiej Opery Kameralnej. Sposób, w jaki został przeprowadzony rodzi uzasadnione obawy o przejrzystość i jakość procedur, chciałbym więc, aby wyjaśnił pan opinii publicznej wszystkie wątpliwości, wyrażane przez licznych przedstawicieli mediów, środowisk muzycznych i teatralnych. Chciałbym przede wszystkim dowiedzieć się, jak pan ocenia fakt, że w konkursie zwyciężył Jerzy Lach, pański urzędnik, były dyrektor departamentu kultury w Urzędzie Marszałkowskim? Czy fakt, że konkurs wygrywa człowiek związany z urzędem, który uczestniczył w odwołaniu poprzedniego dyrektora WOK, Stefana Sutkowskiego, a następnie od lipca pełnił jego obowiązki, jest zgodny z zasadą równości szans, przejrzystości procedur i merytorycznych kryteriów? Co pan sądzi o zarzutach, że to koles