„Mój ojciec" według wspomnień Stanislovasa Rubinovasa, reż. Aleksandras Rubinovas (Litwa). Pisze Tomasz Miłkowski w Przeglądzie.
Niezwykły monodram powstał na podstawie wspomnień Stanislovasa Rubinovasa, litewskiego aktora i reżysera, założyciela Teatru Kameralnego w Kownie. Dopiero z nich jego syn Aleksandras Rubinovas, również aktor i reżyser, dowiedział się o dramatycznych przeżyciach ojca i jego matki w latach wojny. Ich żydowskie pochodzenie, fala prześladowań i pogromów sprawiły, że musieli ukrywać się w lesie, żebrać, znajdując schronienie w ziemiankach. W ukryciu matka edukowała chłopca, opowiadała o sztuce i literaturze, nie pomijając niemieckich artystów. To była ich odtrutka na nienawiść.
O tych tragicznych czasach opowiada ten skromny spektakl, w którym aktor obywa się bez rekwizytów i dekoracji. Najsilniejsze wrażenie wywiera finał, kiedy Rubinovas (syn w roli ocalonego ojca) przedziera się przez zaśnieżone połacie Litwy i Białorusi z ogromnym lustrem, darem dla swojego wybawcy, który udzielał im schronienia i zawsze marzył o lustrze, a nie było go na nie stać. Rubinovas zaprezentował monodram w Lublinie, w Domu Kultury Węglin, gdzie Mateusz Nowak zaprasza twórców monodramu z całej Europy. Spektakl został zarejestrowany i nadal dostępny jest na YouTubie.