Inne aktualności
- Warszawa. „Gry i zabawy” – spektakl w DK Zacisze 21.01.2025 17:26
- Warszawa. Ogłoszono przetarg na realizację budowy TR Warszawa 21.01.2025 16:16
- Warszawa. MKiDN ogłosiło projekty dofinansowane z rezerwy ministra w ramach programu „Edukacja artystyczna 2025” 21.01.2025 16:07
- Bydgoszcz. Teatr Polski gra z WOŚP 21.01.2025 15:07
- Radom. Wkrótce premiera spektaklu „Café Luna” w Teatrze Powszechnym 21.01.2025 15:03
- Rzeszów. Promocja książki Andrzeja Piątka „Szajna. Dom wyobraźni artysty” 21.01.2025 14:56
- Nowy Sącz. XXI Międzynarodowy Konkurs Sztuki Wokalnej im. Ady Sari – w maju 21.01.2025 14:46
- Białystok. 30 twórców ze stypendiami artystycznymi prezydenta miasta 21.01.2025 14:43
- Bydgoszcz. „Zemsta” na Dzikim Zachodzie. Teatr Polski zaprezentował plakat z kaktusem i rewolwerem 21.01.2025 14:09
- Katowice. Za tydzień premiera spektaklu „Mianujom mie Hanka” w Teatrze Telewizji 21.01.2025 13:56
- Katowice. Gala wręczenia Nagrody im. Kazimierza Kutza w Teatrze Śląskim – 16 lutego 21.01.2025 13:28
- Gdańsk. Najbliższe wydarzenia w Teatrze Wybrzeże 21.01.2025 12:26
- Bydgoszcz. Opera ku pokrzepieniu serc. Weekend z „Napojem miłosnym” w Operze Nova 21.01.2025 12:20
- Płock. Zmarł aktor Zbigniew Płoszaj 21.01.2025 12:09
Skazany na dwa lata za oszustwa i wyłudzenia Rafał Gaweł, współzałożyciel białostockiego Teatru TrzyRzecze i Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, otrzymał azyl w Norwegii.
Na początku 2019 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku - łagodząc wcześniejszy wyrok niższej instancji o połowę - skazał go prawomocnie na dwa lata więzienia.
Akt oskarżenia zawierał kilkanaście zarzutów, dotyczących m.in. oszustw na ponad 300 tys. zł i ukrywania majątku przed komornikiem. Poszkodowanymi są jeden z banków oraz Fundacja Batorego. Gaweł miał wykorzystywać do prywatnych celów fundusze, które pozyskiwał na działalność założonych przez siebie instytucji.
Sędzia w uzasadnieniu mówiła o tym, że „uczynił on z wyłudzania pożyczek i dotacji sposób na wygodne życie. Co jest tym bardziej bolesne, że podważa zaufanie do innych inicjatyw obywatelskich, których funkcjonowanie opiera się na dotacjach i darowiznach”.
Gaweł: Mści się na mnie prokuratura
Gaweł od początku nie przyznawał się do winy i twierdził, że został skazany w "niesprawiedliwym procesie, na podstawie sfabrykowanych dowodów". Wskutek cofnięcia przez państwo dotacji wpadł w długi, lecz nie dano mu szansy ich spłacić, a zamiast tego postanowiono przykładnie posłać go za kraty.