Inne aktualności
- Bydgoszcz. Międzynarodowy Dzień Teatru 2024 – ze specnagrodą 29.03.2024 09:08
- Poznań. „Bestia” Polskiego Teatru Tańca z nagrodą dla najlepszego filmu tańca 28.03.2024 17:43
- Łódź. Agnieszka Skrzypczak z wyróżnieniem aktorskim II Festiwalu Sztuki Aktorskiej Teatropolis 28.03.2024 17:15
- Lublin. Wyniki kontroli ws. zastrzeżeń wobec dyrektora Teatru Osterwy - pod koniec kwietnia 28.03.2024 15:46
- Warszawa. Przed nami X Konkurs „Klasyka Żywa” 28.03.2024 15:15
- Warszawa. Wkrótce premiera monodramu Sławomira Grzymkowskiego w Teatrze Polskim 28.03.2024 13:55
- Warszawa. Zintensyfikowane światy wewnętrzne. TR Warszawa żegna Renégo Pollescha 28.03.2024 13:28
- Łódź. Edukacyjna odsłona festiwalu OFF-Północna 28.03.2024 13:23
- Gdańsk. „Coppélia" Léo Delibesa - premiera baletowa w Operze Bałtyckiej 28.03.2024 12:37
- Poznań. Rozstrzygnięcie naboru do programu pisarskiego Centrum Sztuki Dziecka 28.03.2024 12:28
- Warszawa. W kwietniu premiera „Gry snów” Strindberga w Teatrze Narodowym 28.03.2024 11:20
- Białystok. Spektakl „Cicho… sza…” z ministerialnym dofinansowaniem 28.03.2024 11:19
- Elbląg. Aleksandry wręczone w Teatrze Sewruka 28.03.2024 10:53
- Łódź. Prof. Elżbieta Aleksandrowicz ponownie rektorem Akademii Muzycznej 28.03.2024 10:35
Skazany na dwa lata za oszustwa i wyłudzenia Rafał Gaweł, współzałożyciel białostockiego Teatru TrzyRzecze i Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, otrzymał azyl w Norwegii.
Na początku 2019 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku - łagodząc wcześniejszy wyrok niższej instancji o połowę - skazał go prawomocnie na dwa lata więzienia.
Akt oskarżenia zawierał kilkanaście zarzutów, dotyczących m.in. oszustw na ponad 300 tys. zł i ukrywania majątku przed komornikiem. Poszkodowanymi są jeden z banków oraz Fundacja Batorego. Gaweł miał wykorzystywać do prywatnych celów fundusze, które pozyskiwał na działalność założonych przez siebie instytucji.
Sędzia w uzasadnieniu mówiła o tym, że „uczynił on z wyłudzania pożyczek i dotacji sposób na wygodne życie. Co jest tym bardziej bolesne, że podważa zaufanie do innych inicjatyw obywatelskich, których funkcjonowanie opiera się na dotacjach i darowiznach”.
Gaweł: Mści się na mnie prokuratura
Gaweł od początku nie przyznawał się do winy i twierdził, że został skazany w "niesprawiedliwym procesie, na podstawie sfabrykowanych dowodów". Wskutek cofnięcia przez państwo dotacji wpadł w długi, lecz nie dano mu szansy ich spłacić, a zamiast tego postanowiono przykładnie posłać go za kraty.