Media publiczne nigdy nie powinny być tubą propagandy politycznej, którą obserwowaliśmy przez ostatnie lata rządów PiS – powiedział PAP nowy wiceminister kultury Maciej Wróbel. „Przed nami zadanie trudne: zbudowanie obiektywnych, rzetelnych i opartych na misyjności mediów” – dodał.
17 stycznia Maciej Wróbel odebrał z rąk ministry kultury i dziedzictwa narodowego Hanny Wróblewskiej powołanie na sekretarza stanu w MKiDN. O tym, że poseł KO jest najpoważniejszym kandydatem na wiceministra kultury PAP informowała 10 stycznia.
Wróbel w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego objął nadzór nad Departamentem Mecenatu Państwa, Departamentem Nadzoru Właścicielskiego oraz Departamentem Prawa Autorskiego i Filmu.
"W tych obszarach ministerstwo wprowadzało już kilka zmian w porozumieniu ze środowiskiem, jak chociażby zmiany w Programach Ministra, czy wypracowanie projektu ustawy o zabezpieczeniu socjalnym artystów, który procedujemy" - przypomniał wiceminister kultury.
Dodał, że swoje "doświadczenie dziennikarskie wykorzysta też wspierając realizację tak ważnego zadania, jakim jest stworzenie warunków dla niezależnych, silnych mediów publicznych".
"Praca na tym polu to wielka odpowiedzialność. Media publiczne nigdy nie powinny być tubą propagandy politycznej, którą obserwowaliśmy przez ostatnie lata rządów PiS. Po okresie rozmontowywania ich autorytetu przed nami zadanie trudne i wyjątkowo ważne: zbudowanie obiektywnych, rzetelnych i opartych na misyjności mediów publicznych z ich stabilnym źródłem finansowania" - podkreślił.
Ocenił, że "Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przez rok wykonało konsekwentną pracę nad zaniedbywanymi do tej pory obszarami i wyrównywaniem szans".
"Przed nami kolejny rok pracy u podstaw nad rozwiązaniami legislacyjnymi i projektami, które będą dostrzegały wszystkie grupy, które tworzą ekosystem polityki kulturalnej Polski. Podobnie jak ministra Hanna Wróblewska oraz wiceministrowie będę realizował swoje zadania we włączający sposób, pozostając w kontakcie z przedstawicielami środowisk" - zaznaczył Wróbel.