Inne aktualności
- Gliwice. Szykuje się rewitalizacja Ruin Teatru Victoria 17.02.2025 10:44
- Ciechanów. Seans z Gwiazdą – spotkanie z Magdaleną Zawadzką 17.02.2025 08:54
- Warszawa. Spotkanie z Anną Seniuk i projekcja spektaklu „Zapomniany diabeł” 17.02.2025 08:47
-
Radziejowice. Jubileusz 90. urodzin i 70 lat twórczości Józefa Wilkonia 17.02.2025 08:32
- Gdańsk. 15-lecie cyklu czytań performatywnych dramatu PC Drama w Klubie Żak 17.02.2025 08:30
- Włochy. Roberto Benigni wyraził w San Remo solidarność z prezydentem Mattarellą 17.02.2025 08:29
-
Katowice. Adam Michnik laureatem Nagrody im. Kazimierza Kutza 17.02.2025 08:17
-
Teatr TV. Premiera „Wizyty starszej pani” w reż. Małgorzaty Bogajewskiej – w poniedziałek 15.02.2025 16:35
-
Warszawa. Pokaz spektaklu „To, co straszy” w ramach Otwartej Sceny IT 15.02.2025 09:00
- Kraków. Gościnny pokaz monodramu Marii Seweryn w Nowohuckim Centrum Kultury 14.02.2025 19:56
-
Warszawa. Spektakl „Wdowy” w ramach Otwartej Sceny IT 14.02.2025 18:00
-
Wrocław. Katastrofa.dok – ruszyły zapisy na VII edycję kursu teatru dokumentalnego w ramach Teatru na Faktach 14.02.2025 17:39
- Warszawa. Zmarła pisarka, aktorka i piosenkarka Barbara Rybałtowska 14.02.2025 17:30
- Kielce. „Zobacz Jazz” Kieleckiego Teatr Tańca w Bytomiu 14.02.2025 17:23
Monumentalne schody jak z berlińskiej rewii, czerwona kurtyna, a na przedzie sceny siekiery wbite w drewniane krzyżaki. Tworzy to ciąg skojarzeń budujących atmosferę grozy, łagodzoną jednak surrealistycznym nawiasem. Kto czytał opowiadanie Iwaszkiewicza, pamięta, że siekiera jest symbolem pchającym księdza Suryna w odmęty zła i zarazem narzędziem odrażającej zbrodni. Jan Klata trzyma się opowiadania blisko, ale nasyca je współczesnymi odniesieniami.
Historia o rzekomym opętaniu, które Suryn (Bartosz Bielenia) nieporadnie próbuje okiełznać, jest opowieścią o fascynacji złem i urzeczowieniu kobiet. Mizoginiczny wywód o tych wiecznych grzesznicach wygłasza miejscowy proboszcz Bryn (Zygmunt Malanowicz). Winę za udręki kobiet ponosi więc Kościół panujący. Jedynie Suryn próbuje się temu przeciwstawić, za co zapłaci najwyższą cenę. Nie brak tu elementów satyry - świetny epizod Macieja Stuhra jako Młodego Papieża, powtarzającego jedno słowo: "Zapomnieliśmy" - ani chwil metafizycznego uniesienia, np. podczas spotkania Suryna z rabinem (wielka rola Jacka Poniedziałka), a zwłaszcza w trakcie zmagań z pokusą zła albo pokusą świętości w walce matki Joanny (Małgorzata Gorol) i Suryna. Nie wszystkie zamysły reżysera się sprawdzają - zawodzi zachęcanie publiczności do wspólnej modlitwy "Ojcze nasz", nie tłumaczy się fastryga songu Boba Dylana, brzmiącego w wykonaniu Wojciecha Kalarusa jak piosenka oazowa. Ale nie osłabia to wymowy całości - sugestywnego obrazu spętania przez stare wmówienia.
_____________________________________________
"Matka Joanna od Aniołów", reżyseria, scenariusz i opracowanie muzyczne Jan Klata, Nowy Teatr w Warszawie, premiera 30 listopada 2019