Żeby miłość trwała, trzeba zgodzić się na niepewność. Trzeba zaufać, że nie zbaczamy z kursu, że idziemy w wybranym przez siebie kierunku. Jak coś wybieramy to jesteśmy, jestem za nią odpowiedzialny. Rozmowa z Markiem Pasiecznym, reżyserem spektaklu “Małe zbrodnie małżeńskie” w Teatrze Osterwy.
Tytuł oryginalny
Mamy takie zasady
Źródło:
Dziennik Wschodni nr 146