We wtorek informowaliśmy, że dyrektor teatru im. Juliusza Osterwy Redbad Klynstra-Komarnicki został odwołany ze swojej funkcji. Powodem miały być rzekome nieprawidłowości finansowe. Teraz został bezzwłocznie eksmitowany ze służbowego mieszkania.
Redbad Klynstra-Komarnicki pożegnał się ze stanowiskiem dyrektora Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Oficjalna decyzja zapadła po miesiącach spekulacji i napięć między nim a władzami województwa lubelskiego.
Powodem odwołania Klynstry-Komarnickiego z funkcji dyrektora Teatru im. Juliusza Osterwy miały być rzekome nieprawidłowości finansowe. Kontrola z 2022 roku miała wykazać wypłaty nagród na łączną kwotę ponad 139 tys. zł oraz wydanie 6,6 tys. zł na śniadania dla zespołu, co – zdaniem urzędników – było niezgodne z przepisami. Wątpliwości miały także dotyczyć dalszej realizacji strategicznych projektów kulturalnych.
Nowy dyrektor już jest na miejscu
Jak donoszą media, w urzędzie nie podobało się również to, że Klynstra-Komarnicki miał ignorować zalecenia przekazywane przez urzędników marszałka. Teraz były już dyrektor teatru im. Juliusza Osterwy został eksmitowany ze służbowego mieszkania.
– Następnego dnia po otrzymaniu odwołania, został mi przez członka zarządu lubelskiego Marcina Szewczaka oraz dyrektor departamentu kultury Panią Drozd-Bownik przedstawiony Nowy Dyrektor Naczelny i Artystyczny Teatru im. Juliusza Osterwy, budowlaniec, który nie podając mi ręki, ze wzrokiem wbitym w ścianę polecił mi w trybie natychmiastowym opuścić mieszkanie służbowe, po prawie pięciu latach pracy w tym miejscu – napisał Klynstra-Komarnicki na swoim profilu na X.
Redbad Klynstra-Komarnicki po zwolnieniu ze stanowiska dyrektora teatru ma opuścić mieszkanie służbowe "ze skutkiem natychmiastowym"
Nowy dyrektor pod żadnym pozorem nie chciał pozwolić, abym nawet noc tutaj spędził, twierdząc, że są to kwestie bezpieczeństwa, kwestie prawne. Dostałem pozwolenie, żeby zabrać to, co potrzebuję, wczoraj, więc pojechałem z tym do Warszawy– mówi na nagranym filmie.
Aktor dodaje, że dostał pozwolenie na powrót do mieszkania kolejnego dnia od godz. 10.00, ale na krótko, bo zaraz miała przyjść ekipa sprzątająca oraz kontrola. Pewnie jest spora ilość pań z kontroli, która weszła tutaj do teatru, no i muszą mieć gdzie siedzieć – dodał.