Ze źródeł dobrze poinformowanych Kurier dowiedział się, że działające w Centrum Kultury [na zdjęciu] zespoły łączą się w nowe ciało o nazwie Teatr Centralny. To nic innego jak rodzaj teatru repertuarowego, czyli takiego, który ma stałą ofertę dla publiczności. Co tydzień można będzie obejrzeć jeden czy kilka z proponowanych spektakli sfederowanych grup.
Do takiego porozumienia doszło pomiędzy ich szefami: Januszem Opryńskim z Teatru Provisorium, Witoldem Mazurkiewiczem z Kompanii Teatr, Ryszardem Kalinowskim z Lubelskiego Teatru Tańca i Łukaszem Witt-Michałowskim z najnowszej, działającej dopiero od miesiąca Sceny Prapremier InVitro. Prawdopodobnie dołączy jeszcze Centrum Projekt Pracownia Maat Tomasza Bazana. Do tej pory słynne przedstawienia Provisorium i Kompanii Teatr, jak "Ferdydurke", można było oglądać incydentalnie pomiędzy wojażami trup, LTT prezentował się głównie w kolejnych odsłonach Forum Tańca Współczesnego, a InVitro - w poniedziałki, gdy grający aktorzy zawodowi mają wolne w swoich teatrach. Teraz to się zmieni. Grupy z CK dzięki Centralnemu będą bliżej lubelskich odbiorców. Teatr Centralny zainauguruje działalność 8 marca przygotowaną przez Kompanię Teatr i Provisorium prapremierą "Homo Polonicus" Krystiana Piwowarskiego. InVitro na maj szykuje kolejną prapremierę, tym