EN

28.09.2020, 10:36 Wersja do druku

Lublin. Leszek Mądzik na jubileuszu Sceny Plastycznej

Tak Leszek Mądzik podsumował 50 lat swojej pracy w Scenie Plastycznej KUL. Podczas wystąpienia na uroczystościach jubileuszowych, kiedy dziękował swojej żonie Alinie, łzy wzruszenia przerwały wypowiedź, osobiste wyzwanie miłości dostało huragan braw.

Na uroczystościach jubileuszowych na KUL pojawili się m.in. Krzysztof Miklaszewski, aktor teatru Cricot 2 Tadeusza Kantora, który obserwuje spektakle Mądzika od początku, Andrzej Seweryn, polski aktor teatralny i filmowy, reżyser teatralny, dyrektor naczelny Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie, Zofia de Inez, pierwsza dama polskiej scenografii, Zbigniew Taranienko, teoretyk teatru, krytyk sztuki i literatury, który wielokrotnie pisał o twórczości Mądzika, Jan Kanty Pawluśkiewicz, autor fantastycznej muzyki do ostatniego spektaklu „Kres”, którego premiera odbyła się podczas jubileuszu i Anna Maria Jopek, która wystąpiła w spektaklu „Czas kobiety”.

– Możliwość pracy z Leszkiem Mądzikiem to dowód na szczególną opiekę Opatrzności – mówiła artystka. – Była też Barbara Krafftówna, która można żartobliwie powiedzieć, jest fanką mojego teatru. A opinie starszych od siebie bardzo sobie cenię – mówi Leszek Mądzik.

Podczas uroczystej gali podsekretarz stanu Wanda Zwinogrodzka odczytała list gratulacyjny od wicepremiera i ministra kultury i dziedzictwa narodowego, prof. Piotra Glińskiego.

Premiera spektaklu „Kres” była najważniejszym wydarzeniem jubileuszu. – To piękne zestrojony, bardzo dobrze zrobiony spektakl – mowił Krzysztof Miklaszewski.

Tytuł oryginalny

Leszek Mądzik: „Los był dla mnie łaskawy, czasu nie zmarnowałem”

Źródło:

„Dziennik Wschodni” online

Link do źródła

Autor:

sz

Data publikacji oryginału:

28.09.2020