EN

26.05.2021, 11:09 Wersja do druku

Lublin. "Kobiety objaśniają mi świat" gościnnie w Starym

W sobotę, 29 maja Teatr Nowy Proxima z Krakowa pokaże spektakl "Kobiety objaśniają mi świat" w reż. Iwony Kempy.

fot. Marcin Oliva Soto / mat. teatru

"Kobiety objaśniają mi świat" Teatr Nowy PROXIMA / Kraków

Bilety: I - 70 zł, II - 50 zł, III - 35 zł, stojące – 20 zł

reżyseria: Iwona Kempa
scenariusz: Iwona Kempa, Anna Bas
scenografia: Joanna Zemanek
światło: Wojciech Kiwacz
dźwięk: Tadeusz Sawka

występują: Anna Tomaszewska, Martyna Krzysztofik, Katarzyna Zawiślak-Dolny, Katarzyna Galica, Alina Szczegielniak, Kinga Piekarz (gitara), Liliana Zieniawa (perkusja)

muzyka: piosenki: PjHarvej, Patti Smith, Lesley Gore, 4 Non Blondes i Niny Simone
w opracowaniu Iwony Kempy
w aranżacji Kingi Piekarz

czas trwania: 100 min.

W spektaklu Kobiety objaśniają mi świat krakowska reżyserka Iwona Kempa idzie krok dalej niż w swojej poprzedniej realizacji (Murzyni we Florencji). Tam dopiero zaczynał się żeński bunt przeciwko Historii i Rodzinie, bohaterki uczyły się artykułować swoje rzeczywiste pragnienia, testowały możliwości odmowy. A tu mamy na scenie wyłącznie kobiety wolne od wszystkiego. Od upokarzających funkcji społecznych i obsesji męskich spojrzeń. Zwłaszcza, że mężczyzn w ogóle nie ma na scenie.
Piątka aktorek i dwie instrumentalistki zapraszają nas na punkowo-feministyczny koncert-prowokację. Martyna Krzysztofik i jej koleżanki – Alina Szczegielniak, Katarzyna Zawiślak-Dolny, Anna Tomaszewska i Katarzyna Galica stają się krakowskim wcieleniem Żelaznych Wagin. Śpiewają covery Patti Smith i PJ Harvey, odwracają seksistowskie stereotypy, ładują się z butami do ciał matek i prostytutek. Drwią z kobiecych przyzwyczajeń i męskich pragnień. Z gadżetów erotycznych i operacji plastycznych. Z myślenia facetów i odczuwania kobiet. Pokazują palcami winnych przemocy i upokorzenia, stygmatyzacji i wykluczenia. Jest w nich równocześnie złość, drwina i chropawy liryzm. Kobiecy proletariat upomina się tu o równość i prawo do pyskowania. Gadanie o sobie kobiecym językiem. Tytuł przedstawienia jest trawestacją tomu esejów Rebekki Solnit, tylko w miejsce „mężczyzn objaśniających świat” wstawiono kobiety: mansplaining został podmieniony na narrację feministyczną.
Tezy wykrzyczane przez cyniczne i uświadomione bohaterki przybierają formy stand-upów i skeczy, krakowskie aktorki co rusz zmieniają konwencję gry, szatkują, mielą i wypluwają połowę spraw, z jakimi zetknęliśmy się w życiu w relacjach męsko-damskich.
Łukasz Drewniak, kurator programu teatralnego

Spektakl otrzymał Nagrodę Specjalną Jury Międzynarodowego Festiwalu Boska Komedia (2019) za ducha aktywizmu – „zuchwałe i żywotne przedstawienie kwestii związanych z feminizmem i kobietami w Polsce”.

[Pięć kobiet w różnych strojach z przewagą czarnego koloru. Wszystkie stoją na lekko rozstawionych nogach z delikatnie  ugiętymi kolanami wychylając tułów nieco do przodu. Każda z nich wyciąga przed siebie prawą rękę z wysuniętym wyprostowanym palcem wskazującym skierowanym na wprost i kciukiem ku górze. Kobieta po lewej ma fioletową perukę, pozostałe mają włosy w różnych odcieniach blondu. Podłoże na, którym stoją jest ciemne, w tle niebieskawa ściana. Po bokach konstrukcje z rurek, po środku obraz nawiązujący do przedstawień maryjnych ze złotą sukienką.]

Źródło:

Materiał nadesłany

Data publikacji oryginału:

26.05.2021