Inne aktualności
-
Warszawa. Przesłanie na Międzynarodowy Dzień Muzyki 2023 01.10.2023 08:05
-
Gdynia. Anka Herbut laureatką Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej 30.09.2023 21:50
- Kielce. Nietypowa operacja przed Teatrem Żeromskiego 30.09.2023 17:01
- Poznań. 30 muzycznych wydarzeń jednego dnia na jednej ulicy 30.09.2023 16:57
- Gdańsk. Październik melomana: gwiazdy opery i spektakularne produkcje 30.09.2023 16:32
- Warszawa. Zmarł prof. Michał Głowiński 30.09.2023 16:30
-
Kraków. Premiera musicalu „Kopernik” otwiera sezon w Operze Krakowskiej 30.09.2023 10:32
- Gdańsk. Pan Kleks zabrzmi na nowo. Koncert muzyki filmowej w Kunszcie Wodnym 30.09.2023 10:24
- Olsztyn. Teatr Jaracza zmienia godziny rozpoczęcia niedzielnych spektakli 30.09.2023 09:11
- Gorzów Wlkp. Aktorka Anna Łaniewska i malarz Roman Piciński laureatami „Motyli” 30.09.2023 08:46
-
Łódź. Baśń o naturze w Teatrze Chorea 30.09.2023 08:23
- Warszawa. Mokotowski Trójdzionek Teatralny 29.09.2023 17:56
- Poznań. Nowy sezon w Teatrze Wielkim pod hasłem „Powroty” 29.09.2023 16:20
- Poznań. Premiera „Pentezylei" Duetu Gruba i Głupia w Scenie Roboczej 29.09.2023 16:12
W tym roku Lublin będzie miał aż dwie Noce Kultury. Imprezę wydłużono, by uniknąć zbytniego zatłoczenia Starego Miasta. Festiwal będzie inny niż poprzednie. Dominować mają instalacje artystyczne na ulicach, ale nawet pomimo braku koncertów staromiejskie uliczki mają się wypełnić muzyką.
Noc Kultury odbywa się zwykle w pierwszy weekend czerwca, ale w tym roku koronawirus zdemolował kalendarz festiwali.
– Zastanawialiśmy się, co można zrobić z Nocą Kultury, której istota polega na tym, czego nie powinniśmy robić w czasie epidemii, czyli na tłumnym, wspólnym spacerowaniu po Lublinie, spotykaniu się z wieloma ludźmi – mówi Grzegorz Rzepecki, dyrektor Warsztatów Kultury, które organizują to wydarzenie.
Później, ale dłużej
Ostatecznie imprezę przesunięto na jesień i wydłużono do dwóch nocy: 9/10 oraz 10/11 października.
– Chcieliśmy zadbać o komfort i poczucie bezpieczeństwa publiczności – mówi zawiadująca festiwalem Joanna Wawiórka-Kamieniecka.
W obie noce zobaczymy dokładnie to samo. – By widzowie nie czuli, że coś ich omija, postanowiliśmy im dać maksymalnie dużo czasu na spokojne obejrzenie wszystkiego we własnym tempie – tłumaczy.