„Diabelski młyn” Erica Assousa w przekładzie Barbary Grzegorzewskiej to wciągająca historią o Niej i o Nim - relacji, między kobietą i mężczyzna, która tylko z pozoru wydaje się oczywista. Premiera spektaklu 1 października.
fot. Maciej Tyburski / mat. teatru
Kim są: oddzielnie, dla siebie, w jakim celu się spotkali? Śledzimy grę w „kto jest kim”, w udawanie i szczerość, i ta gra nas intryguje, wciąga. Do końca nie znamy odpowiedzi – dopiero zaskakujący finał rozwiązuje zagadkę i wszystkie wątki uzyskują sens, a historie bohaterów urzeczywistniają się. Odkrywamy ich skomplikowaną przeszłość, dowiadujemy się jaką cenę płacą za podjęte w przeszłości decyzje.
Na Małej Scenie Teatru im. Juliusza Osterwy w „Diabelskim młynie” zobaczymy Kamilę Janik i Tomasza Bielawca. Ich precyzyjna gra, oparta na gęstym tekście buduje melodię i dynamikę sztuki. Wchodzimy w rytm ich dialogu. Gra aktorska to ważny atut przygotowanej premiery. Na pewno zaliczyć do nich trzeba też temat sztuki – zawsze aktualne rozmyślania o relacjach między ludźmi.
- Historię „Diabelskiego młyna” podamy w sposób prosty, zabawny i logicznie spójny, który sprawia, że mówiąc o rzeczach ważnych, tekst nie ma ciężaru moralitetu, a raczej lekkość farsy – zapewnia reżyser, Marek Pasieczny.
29 września w czwartek o 13:30 zapraszamy na PRÓBĘ MEDIALNĄ sztuki.
„Diabelski młyn” swoją PREMIERĘ będzie miał 1 października w Teatrze im. Juliusza Osterwy o godzinie 19:30 na Małej Scenie.
Spektakl „Diabelski Młyn” (Mała Scena) gramy także:
2 października, godz. 17:00
4 października, godz. 19:00
8 października, godz. 16:30
15 października, godz. 20:00
16 października, godz. 20:00