EN

7.11.2022, 10:10 Wersja do druku

Łódź. Premiera „Zemsty” w Teatrze Jaracza

Krzysztof Jasiński przygotowuje „Zemstę” Aleksandra Fredry. Premiera spektaklu 19 listopada.

fot. proj. Aneta Kosin / mat. teatru

Zemsta Aleksandra Fredry należy do klasyki polskiej literatury, wyznacza kanon komedii, jest wzorem komizmu sytuacyjnego i słownego humoru. To arcydzieło polszczyzny i jeden z najbardziej krytycznych utworów o polskości, często w szyderczy i o dziwno wciąż aktualny sposób punktujący nasze narodowe przywary i słabostki.

Reżyser spektaklu Krzysztof Jasiński (Dyrektor Teatru STU w Krakowie) wraca do Teatru Jaracza w Łodzi po 51. latach od czasu swoje reżyserskiego debiutu. Jak w 2022 r. zabrzmi, już niemal 190. letni, genialny tekst Fredry? Czy kolejne pokolenie Raptusiewiczów i Milczków weźmie sobie do serca finał, tak bardzo dziś wszystkim potrzebny? Komedia, która nigdy się nie starzeje, z pewnością ma jeszcze sporo do powiedzenia o współczesnym świecie.

Krzysztof Jasiński

Reżyser teatralny i telewizyjny, założyciel Teatru STU w Krakowie (1966), z którym objechał największe festiwale na świecie. Poza Teatrem STU debiutował jako reżyser w Teatrze im. Jaracza w Łodzi wystawiając Bułhakowa Molier, czyli zmowa świętoszków na inaugurację dyrekcji Jana Maciejewskiego (1971).

Jest twórcą spektakli okrzykniętych manifestem pokolenia: Spadanie (1970), Sennik polski (1971), Exodus (1974). Do osiągnięć reżyserskich należą m.in.: pierwsze polskie wystawienie powieści Bułhakowa Mistrz i Małgorzata pt. Pacjenci (1977), Becketta Czekając na Godota (1992) oraz Szczęśliwe dni (2007), Szekspirowski Hamlet (2000) i Król Lear (2009), Biesy Dostojewskiego (2007), Zemsta Fredry (2004), tryptyk Wyspiańskiego Wesele (2013), Wyzwolenie (2012), Akropolis (2014) oraz Trzy siostry Czechowa (2021).

Inscenizował także opery wystawiane z wielkim rozmachem w plenerze i transmitowane przez telewizję m.in.: Makbeta i Rigoletto Verdiego z Teatrem Wielkim w Poznaniu, Giocondę Ponchiellego w scenografii Waldemara Zawodzińskiego z Operą Wrocławską, Halkę Moniuszki z Operą Krakowską. Reżyserował musicale i widowiska muzyczne m.in: słynną Szaloną lokomotywę Witkacego z muzyką Grechuty i Pawluśkiewicza, Kur zapiał i Harfy Papuszy Pawluśkiewicza a także Chicago Kandera , Stepping out Harrisa w Teatrze Komedia w Warszawie oraz Cabaret Masteroff’a, Kandera i Ebb’a w STU.

Specjalizował się w realizacji wielkich widowisk plenerowych. Były to m.in. Pieśni Wawelu wg Wyspiańskiego pokazywane przez 10 lat w zakolu Wisły pod Wawelem, widowiska na Expo w Sewilli i Lizbonie, widowisko otwarcia Uniwersjady w Zakopanem. Reżyserował kilkadziesiąt widowisk telewizyjnych oraz legendarne już Benefisy w Teatrze STU.

Był reżyserem Teatru Narodowego w Mexico City (Compania National de Teatro), gdzie wystawił Operetkę - pierwszego Gombrowicza w Ameryce Łacińskiej, która poszła ponad 200 razy i była wielkim sukcesem Teatru Narodowego. Podobnym sukcesem było wystawienie pierwszego Witkacego w Związku Radzieckim- Wariata i zakonnicę w Teatrze Narodowym w Mińsku na Białorusi.

W 2013 r. zarejestrował w Bobowej Wielkie Monologi w wykonaniu Jerzego Treli z muzyką Zbigniewa Preisnera.

Był Dyrektorem i Redaktorem Naczelnym TVP Kraków oraz Dyrektorem Programowym Canal +.

Wyreżyserowane przez niego spektakle w Teatrze STU cieszą się rekordowym zainteresowaniem publiczności. Wariat i zakonnica Witkacego grany był przez 35 lat, a w repertuarze wciąż pozostają Biesy Dostojewskiego od 15 lat, Zemsta Fredry od 18 lat i Hamlet Szekspira od 22 lat. Ostatnio w STU wystawił Cnoty niewieście, albo dziwki w majonezie wg Szewców Witkacego.


Źródło:

Materiał nadesłany