Michał Walczak jest autorem i reżyserem spektaklu „Bim-Bom-Boom! Pracoholiczna komedia romantyczna”. Prapremiera w łódzkim Teatrze Powszechnym 5 stycznia.

fot. Maciej Zakrzewski / mat. teatru

Spektakl został zainspirowany wyjątkowością gdańskiego teatru Bim Bom, nawiązuje do 600-lecia Łodzi, ale sięgając po surrealistyczny dystans, opowiada o współczesnym uwikłaniu w algorytmy i pracoholizm.

– Sięgamy po motyw przemęczenia pracą, chronicznego braku czasu, wręcz wewnętrznego narzucania sobie dyscypliny pracy – wyjaśnia Michał Walczak. – Trudne tematy, lęki to zawsze dobry punkt wyjścia dla rozpracowywania problemów w sposób komediowy. To przyjemność, iż mogę ten spektakl realizować w Polskim Centrum Komedii działającym w Teatrze Powszechnym i w ten sposób przedstawić także swoje spojrzenie na Łódź.
    
Bohaterowie przedstawienia pomoc mają znaleźć w Łódzkiej Klinice Wypaleń prowadzonej przez ekscentrycznego profesora Krindża.
    
Autorką scenografii i kostiumów jest Agata Stanula, muzyki – Andrzej Izdebski, choreografii – Alisa Makarenko, wideo – Sebastian Jasnoch. Na scenie zobaczymy Aleksandrę Bogulewską, Paulinę Nadel, Sebastiana Jasnocha, Jakuba Kryształa i Michała Lachetę.
    
Prapremiera 5 stycznia, a kolejne przedstawienia: 6, 7, 9, 10,11 stycznia, 2, 3 i 4 lutego oraz w kolejnych miesiącach.