14 kwietnia na Scenie Gadzickiego odbędzie się uroczysta premiera spektaklu „Widzę nic” Filipa Zawady w reżyserii Pawła Palcata. Przedstawienie powstało w ramach koprodukcji Modrzejewskiej z Wrocławskim Teatrem Współczesnym, a czwartkowe wydarzenie zapowiadali dziś twórcy spektaklu oraz dyrektor Jacek Głomb.
fot. Filip Wierzbicki / mat. teatru
„Widzę nic” to sztuka Filipa Zawady, którego dyrektor legnickiej sceny nazywa człowiekiem renesansu: „pisze książki, rysuje, tworzy muzykę, pracował przy spektaklach Pawła Palcata” – powiedział Jacek Głomb. Tekst został nagrodzony w konkursie dramaturgicznym „Strefy Kontaktu” organizowanym przez WTW. Jest to historia niewidomej Anety, dokonującej rozliczenia ze światem, własną przeszłością i „głuchą na jej słowa” matką.
- Sztuka opowiada w tej najprostszej warstwie o niewidomej lesbijce, która próbuje znaleźć sobie miejsce w świecie – co, jak widać albo nie widać, jest trochę utrudnione. Natomiast ona ma dużo więcej kontekstów, jest na tyle metaforyczna, że może dotyczyć sytuacji związanej z kobietami w Polsce, które strajkowały niedawno, ale nawet ten kontekst wojenny, w tym momencie… Wydaje mi się, że jest tam coś z tego szaleństwa, które nas teraz otacza – opowiedział autor sztuki Filip Zawada.
Za reżyserię przedstawienia odpowiada legnicki aktor Paweł Palcat, który podkreślił, że pomysł na wspólną realizację tego tekstu narodził się już podczas pracy nad internetowym czytaniem „Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek”, czyli nominowanej do Nike powieści Filipa Zawady. Reżyser tytułu opowiedział również o koncepcji przyświecającej premierowej realizacji.
- My nie udajemy, że dziewczyny nie widzą. Niewidomość jest metaforą. Osiem aktorek gra jedną postać, dziewiąta gra matkę, która jest głucha, ale głucha na to, co mówi do niej córka. Natomiast córka jest ślepa na to, co robi dla niej matka. Te cechy wzięliśmy jako metaforę bardziej niż jako cechy fizyczne postaci – zakończył Paweł Palcat.
O swoim pomyśle na ograniczoną, czarno-białą przestrzeń spektaklu opowiedziała z kolei autorka scenografii oraz kostiumów Magdalena Mucha, podkreślająca, że otoczenie sceniczne miało korespondować z charakterem bohaterki.
- Niewidomość ma bardzo dużo kolorów, światy wewnętrzne mają bardzo dużo kolorów, natomiast bohaterka wydaje mi się czarno-biała – tłumaczyła Magdalena Mucha.
„Najważniejsze w teatrze jest spotkanie” – tymi słowami Jacek Głomb podkreślił wagę wspólnej, koproducenckiej pracy Wrocławskiego Teatru Współczesnego oraz Teatru Modrzejewskiej nad „Widzę nic” Filipa Zawady. Dyrektor legnickiej sceny zauważył, że tego typu współpraca jest nie tylko finansowym udogodnieniem dla realizujących spektakl teatrów, ale również stanowi szansę do aktorskiej wymiany „energii, emocji i doświadczeń”.
Pokazy przedstawienia: 14 kwietnia o godz. 19.00 – premiera; 20-22 kwietnia o godz. 11.00; 22-24 kwietnia o godz. 19.00. Bilety dostępne w kasie teatru oraz on-line.
Występują: Anna Błaut, Katarzyna Dworak, Elżbieta Golińska, Aleksandra Listwan, Dominika Probachta, Magda Skiba, Jolanta Solarz-Szwed, Małgorzata Urbańska, Małgorzata Madi Rostkowska.