Krzysiu najpierw przychodził na próby i stawał w oknie. Z czasem zaczął podchodzić bliżej i się bardzo serdecznie ze wszystkimi witać.
Magazyn
Krzysiu najpierw przychodził na próby i stawał w oknie. Z czasem zaczął podchodzić bliżej i się bardzo serdecznie ze wszystkimi witać.
Łapacze Snów patrzą na wojnę. Kinga chciałaby pomóc tym, którzy uciekają. Ale nie wie jak
„Gazeta Wyborcza - Poznań” online
Link do źródła